5G w praktyce: koreańscy użytkownicy sieci piątej generacji to już 3,46 mln osób. Ile danych średnio pobierają?
Szybsza sieć to zachęta do bardziej intensywnego korzystania z mobilnego internetu, a średnia „waga” pobieranych plików rośnie. Takie wnioski można wysnuć z danych pochodzących z jednego z pierwszych rynków, na którym wdrożono łączność 5G. Chodzi o Koreę Południową.
W Korei Południowej 3,46 mln osób korzysta z sieci 5G. Kraj ten jako jeden z pierwszych wprowadził łączność generacji piątej. Podczas gdy my powołujemy państwowe spółki mające czuwać nad „poprawnością” wdrożenia sieci 5G (czyli, w praktyce, zapobiegać obecności chińskich urządzeń infrastrukturalnych w sieciach operatorów) Koreańczycy zdołali sieć nowego typu przetestować i wprowadzić do komercyjnego użytku. Oczywiście, nadal jest ona głównie domeną centrów dużych miast, ale rozszerza się szybko. Co ciekawe z naszej perspektywy, w Korei udało się zebrać już pierwsze poważne dane statystyczne dotyczące użytkowania 5G przez konsumentów. Dane podało Koreańskie Ministerstwo Nauki i Teleinformatyki i dotyczą one września.
To, co zwraca uwagę, to wielkość transferu. Średnio, miesięcznie, jest to blisko 26 GB (dokładniej: 25,97 GB). Oczywiście, wszystko zależy także od operatorów i oferowanych przez nich pakietów. Niemniej jest to wartość trzykrotnie wyższa niż w przypadku użytkowników korzystających z sieci starszej generacji (4G/LTE) generujących miesięcznie 8,31 GB transferu. Skąd taki wzrost?
Wbrew pozorom wcale nie został on wygenerowany w oparciu o ten sam model, co w przypadku sieci 4G/LTE. Nadal oczywiście znaczną część transferu stanowią materiały wideo (youtube w większości, chociaż często także platformy VoD, takie jak Netflix czy HBO GO). Jednak, za namową operatorów, użytkownicy odkrywają także zastosowania opierające się o AR i VR, a te, np. na potrzeby analizy obiektów, generują znaczny transfer danych (tylko część AI działa na urządzeniu, reszta przetwarzana jest w chmurze).
Oczywiście, przenoszenie koreańskiego modelu użytkowania sieci na rynek europejski nie jest zasadne, internetu używamy jednak odrobinę inaczej, ale może to być ciekawy wyznacznik działań dla operatorów. Kreowanie potrzeby wysokiego miesięcznego transferu za pomocą usług AR/VR może skłonić użytkowników do wybierania wyższych tj. droższych pakietów. Należy jednak spodziewać się, że jest to wyzwanie odłożone, z powodów politycznych, w czasie. 5G w Polsce zobaczymy prawdopodobnie znacznie później niż w większości krajów europejskich.
https://itreseller.pl/itrnewczechy-i-niemcy-zapowiadaja-ze-na-pewno-nie-beda-wykluczac-oraz-ze-beda-rowno-traktowac-wszystkie-firmy-telekomunikacyjne-w-procesie-budowy-sieci-5g/