Google z kolejną karą w Rosji. Ponownie – chodzi o niezastosowanie się do wymagań cenzury.
Google z pewnością nie jest firmą o najlepszych koneksjach na Kremlu. Widać to po częstotliwości z jaką kolejne kary są nakładane na amerykańskiego giganta przez rosyjskie sądy. Powód jest zawsze ten sam – Google nie szanuje rosyjskiej cenzury. I dobrze.
Rosja nałożyła na Alphabet karę w wysokości 5 milionów rubli (czyli, dość marne, 67 190 dolarów), jak poinformował we wtorek moskiewski sąd. Chociaż wysokość kary jest niewielka, jest to jedynie ostatnia z całej serii kar nałożonych na giganta technologicznego za nieusunięcie treści, które rząd Federacji Rosyjskiej uznał za nielegalne.
W Rosji cenzura obejmuje wiele tematów, od polityki począwszy, przez sprawy gospodarcze aż po społeczne. Kontrola treści w mediach czy internecie w Rosji dotyczy więc także kwestii, które w szeroko rozumianym świecie Zachodu nie wzbudzają już nawet kontrowersji. Moskwa zwiększyła w tym roku presję na zagraniczne firmy technologiczne w ramach kampanii, którą krytycy określają jako próbę władz rosyjskich do ściślejszej kontroli nad internetem.
Jaki hosting dla WordPress? Test hostingów pod WordPress 2021.