Komputronik wierzy w salony stacjonarne i otwiera kolejne salony. W ostatnim czasie nowe sklepy pojawiły się m.in. w Częstochowie, Zielonej Górze, Łodzi, Gdyni i Gliwicach.

Komputronik otwiera kolejne salony stacjonarne. Marka stawia przede wszystkim na punkty znajdujące się bezpośrednio przy ulicy. W ostatnich tygodniach nowe sklepy pojawiły się m.in. w Częstochowie, Zielonej Górze, Łodzi, Gdyni i Gliwicach. Po wielu miesiącach stagnacji spowodowanej pandemią COVID-19 Komputronik ponownie otwiera nowe sklepy stacjonarne. Marka decyduje się przede wszystkim na lokalizacje w średnich miastach, bezpośrednio przy ulicy.

 

„Mając na uwadze obostrzenia jakie obowiązywały nas w czasie lockdownu otwieramy nasze salony w miejscach, w których niezależnie od rozwoju sytuacji epidemicznej, będziemy mogli normalnie działać. Wraz z nowymi otwarciami chcemy zmienić także format naszych sklepów, tak aby jeszcze bardziej odpowiadały potrzebom naszych klientów. W dużych miastach większość klientów wciąż wybiera galerie handlowe, dlatego planujemy pozostać w najlepszych lokalizacjach, również dzięki relokacjom w ramach tych samych galerii jak to miało miejsce kilka tygodni temu we Wrocławiu. Jesienią planujemy otwarcie kolejnego salonu w Warszawie – pierwszego po kompleksowym remodelingu” – podkreślił Marcin Mordak, Dyrektor Sieci Sprzedaży Komputronik.

 

 

Czego mogą spodziewać się klienci w nowych salonach? Wyraźnie wyeksponowanych stref z najpopularniejszym sprzętem – laptopy i smartfony i komputerami stacjonarnymi z dedykowaną strefą gamingową. W salonach klienci znajdą także osobną strefę przybliżającą urządzenia smart home, a także strefę usług, z których klienci mogą skorzystać na miejscu w salonie.

 

Otwarciu nowych salonów towarzyszą zawsze specjalne akcje promocyjne, które wzbudzają ogromne zainteresowanie. Tak było też w sklepie we wrocławskim centrum handlowym Magnolia, gdzie promocje na sprzęt i usługi sięgały 50% ceny. Obecnie sieć sprzedaży Komputronik liczy ponad 90 salonów na terenie całego kraju.

 

 

Pandemia przyczyną rekordowo wysokich kosztów naruszeń danych, wynika z raportu IBM Security. Najwyższa średnia jednostkowego przypadku naruszenia w 17-letniej historii raportu.