„Z laptopem w ręku, czyli mit mobilnego pracownika” – Sprawdzamy u źródeł, czyli u największych producentów sprzętu komputerowego, co pozostało z lansowanego przez lata modelu. 

Pandemia odcisnęła piętno także na rynku komputerów. I chociaż kupujemy ich więcej, to, jak się okazuje, kupujemy także inaczej. Zamknięci w domach, chociaż większość z nas woli ładniejsze określenie home office, kierujemy się innymi kryteriami wyboru sprzętu komputerowego. W rok po wybuchu pandemii, pierwszych lockdownach i budowaniu narracji o “nowej normalności” sprawdzamy u źródeł, czyli u największych producentów sprzętu komputerowego, co pozostało z lansowanego przez lata modelu “mobilnego pracownika z laptopem”. 

 

Przyznam, że to, co skusiło mnie do napisania tego artykułu to pewne osobiste doświadczenie. Większość zawodowego życia pracowałem, podobnie jak zapewne olbrzymia część czytających ten tekst, za biurkiem, mając przed sobą klawiaturę, monitor, czasem dwa, nieraz do tego pomocniczy ekran w postaci laptopa. Od kilku lat jednak pracuję głównie z domu, a przed 2020 rokiem także z trasy – z hoteli, pociągów czy wydarzeń branżowych. O ile ta mobilność, której doświadczałem, kierowała mnie naturalnie w stronę laptopów, to, gdy tylko miałem okazję, siadałem do komputera stacjonarnego lub podłączałem laptopa do całego “biurkowego ekosystemu”, czyniąc z niego de facto stacjonarne stanowisko pracy. Wygoda związana z dużym ekranem i wygodną klawiaturą ciągnęła mnie w tę właśnie stronę. Nic jednak nie potwierdzało iż jest to w jakikolwiek sposób doświadczenie uniwersalne. Wręcz przeciwnie – sprzedaż desktopów spadała, i to nawet w znakomitych dla branży, drugim i trzecim kwartale 2020 roku, podczas gdy laptopy i tablety sprzedawały się “na pniu”. Ostatni kwartał 2020 roku był dla desktopów lepszy, ale to raczej normalne zjawisko. Zaczynałem sądzić, że może moje postrzeganie środowiska pracy jest niestandardowe. Aż przyszedł pierwszy kwartał 2021 roku, a dokładniej – omawiający go raport Canalys. 

 

Acer Aspire Vero – nowy pomysł firmy Acer na ekologiczną maszynę wykonaną w znaczącej części z odzyskanego plastiku (fot. Acer)

 

Pierwsze trzy miesiące 2021 roku były bowiem pierwszym kwartałem, w którym wzrost sprzedaży desktopów okazał się być wyższy niż w przypadku ostatniego roku – co może sugerować pewne odbicie. Jeśli zastanowimy się nad tym jak obecnie używamy komputerów, to może okazać się, że opowieść o mobilnym pracowniku, która wykreowała modę na laptopy, nie sprawdza się idealnie w czasach pandemii. By tę myśl zweryfikować, zwróciłem się do kilku największych producentów w branży. Zadałem im pytanie – Czy obraz mobilnego pracownika, kreowany przez lata, jest nadal aktualny? Mówiąc inaczej: czy do pracy A.D. 2021 bardziej zdatny niż ultrabook jest duży, nie najlżejszy może, ale wygodny w użyciu 15,6-calowy laptop lub wręcz komputer stacjonarny? Oto jakie odpowiedzi otrzymałem: 

 

Jakub Duraj, product manager w Acer Poland w kategorii laptopy i desktopy biznesowe i Chromebooki: Praca zdalna pokazała, że duży rozmiar matrycy nie ma większego znaczenia – wyraźny wzrost sprzedaży monitorów dowodzi, że stały się one niezbędnym elementem wyposażenia Home Office. Wciąż duże znaczenia ma mobilność – w końcu nie jest ona tylko niezbędna przy delegacjach i konferencjach, ale również podczas przemieszczania się – zarówno w celach prywatnych, jak i biznesowych np. stacjonarnych spotkań w biurze. 

 

 

 

Sam używam oraz polecam klientom i znajomym lekkie, mobilne rozwiązania 14-calowe połączone z monitorem 24/27” oraz wygodną myszką i klawiaturą. Taki zestaw sprawdzi się do pracy w domu, a w razie potrzeby również w podróży. Najbardziej uniwersalnym rozwiązaniem jest posiadanie wydajnego, lekkiego i długo działającego na zasilaniu akumulatorowym ultrabooka – uzupełnia Michał Senkowski, product manager w Acer Poland w kategorii laptopy. 

 

 

 

 

Trwająca pandemia COVID-19 spowodowała globalne zmiany w sposobie pracy – nastąpił ogromny krok w stronę digitalizacji przedsiębiorstw. Firmy niemal z dnia na dzień musiały stworzyć pracownikom nowe warunki do pracy, jednocześnie dbając o ich bezpieczeństwo w sieci.twierdzi Anna Ostafin,  Category Manager dla segmentu Commercial Notebooks w HP Inc Polska W HP wprowadzając kolejne innowacje, czy to te dla konsumentów, czy to dla biznesu, zawsze mamy na uwadze potrzeby naszych użytkowników, które bez wątpienia uległy zmianie w momencie przejścia na zdalny tryb pracy czy nauki. Nieustająco aktualizujemy naszą technologię i usługi dla hybrydowych narzędzi pracy. Przykładowo HP Elitebook 840 Aero to komputer wygodny do pracy w domu dzięki 14-calowemu ekranowi i ważący zaledwie 1.1 kg. 

 

 

Jeszcze silniej pod dotychczasową narracją podpisuje się Kordian Jastrzębski, Product Management Team Manager ASUS Polska: Wszystko wskazuje na to, że wizja mobilnego pracownika się urzeczywistniła i zostanie z nami na dobre. Nawet w przypadku powrotu do normalności, czy może „normalności 2.0”, rozwiązania mobilne będą dominującymi. Zarówno pracodawcy, jak i pracownicy doświadczyli na własnej skórze wielu zalet tego trybu pracy. Jedynie laptopy gwarantują niezbędną elastyczność, a jednocześnie oszczędność przestrzeni – zwłaszcza biorąc pod uwagę średni metraż mieszkania w Polsce. Rozwiązanie to jest praktyczne, umożliwiając nam przeniesienie stanowiska pracy w dowolne miejsce. Trudno wskazać optymalną przekątną czy ogólne parametry idealnego rozwiązania dla pracownika mobilnego, wszystko zależy od potrzeb i zastosowań. ASUS posiada bardzo szerokie portfolio rozwiązań – od tradycyjnych laptopów, przez urządzenia DTR (Desktop replacement), na lekkich i mobilnych ultrabookach, także konwertowalnych, kończąc. Dzięki temu jesteśmy w stanie dostarczyć optymalne rozwiązania bardzo szerokiemu gronu użytkowników.

 

 

Adam Dyszkiewicz, Business Development Manager & Solution Evangelist w Lenovo Polska: Naszym zdaniem, praca przyszłości będzie zdecydowanie wykonywana w modelu hybrydowym. Wrócimy do biur, natomiast na pewno częściej będziemy pracować z domu czy z innych lokalizacji. Dlatego mobilność pracownika będzie coraz ważniejsza, jak również ergonomia i wydajność jego pracy.  Nowoczesne środowisko pracy będą definiować wydajne urządzenia mobilne oraz zewnętrzne ekrany o dużej przekątnej, ponieważ umożliwiają pracę na więcej niż jednym wyświetlaczu. Podobnie coraz mniejsze, czyli 13-calowe notebooki będą zyskiwały na popularności z racji tego, że oferują większą mobilność, a dzięki zastosowaniu w nich innowacji technologicznych m.in. takich jak wyświetlacze 16:10 pozwalają zachować komfort pracy wyświetlacza 15-calowego  w mniejszym, wygodniejszym w przenoszeniu urządzeniu 14-calowym. 

Standardowym wyposażeniem domowego miejsca pracy, jak również nowoczesnego, hybrydowego biura będą monitory o przekątnych minimum 24 cali i rozdzielczości Full HD, coraz częściej 4K. Elastyczność użytkowania zapewniają monitory wyposażone w połączenia USB-C pozwalające wykorzystywać monitor również jako w pełni funkcjonalną stację dokującą – np. serie Lenovo ThinkVision P czy ThinkVision T. Bardzo istotnym aspektem jest również jakość samych ekranów i komfort pracy. Wszystkie monitory Lenovo posiadają certyfikację TÜV RHEINLAND gwarantującą najwyższe standardy jakości oraz bezpieczeństwa urządzenia. Ponadto większość monitorów ThinkVision, jak i ekranów notebooków ThinkPad posiada technologię Low Blue Light – niskiej emisji niebieskiego widma światła, która minimalizuje zmęczenie wzroku w trakcie wielogodzinnej pracy z ekranem komputerowym.

 

CEO firmy Hyperbook, Tomasz Jarka: W naszym przypadku zainteresowanie laptopami do pracy zdalnej rozkłada się między wiele modeli. Jest to oczywiście zależne od zadań które się na komputerze wykonuje. Np. Jeżeli ktoś używa komputera głównie do maili, terminarza i obsługi księgowej, ale jest często zabiera go w podróż, to decyduje się na ultrabooka. Jednym z takich komputerów u nas jest Hyperbook L14, który pozwala na pracę ponad 20 godzin bez ładowania. Jeżeli ktoś używa sprzętu do bardziej zaawansowanych prac, np. z graficznych, edycji video, wybiera sprzęt z dedykowaną kartą graficzną i dużym ekranem np. Hyperbook NH7, natomiast jeżeli laptop ma służyć do projektowania 3D, albo do tworzenia gier, to potrzebuje już najmocniejszego sprzętu typu Hyperbook GTR.

 

Desktop to w gruncie rzeczy szerokie pojęcie

Sprawa jest jednak bardziej skomplikowana niż odpowiedź na pytanie “laptop czy desktop”. Obie kategorie urządzeń zmieniły się bardzo mocno na przestrzeni ostatnich kilku lat. Pojawiający się często argument braku miejsca w domu na budowę środowiska pracy z komputerem stacjonarnym, poza tym, że potwierdza iż w Polsce mieszamy przeciętnie na wyjątkowo małej przestrzeni, wskazuje też, że o desktopie nadal myślimy jako o dużej, zajmującej niemało przestrzeni, skrzynce. Może już nie w kolorze pożółkłej bieli dla niepoznaki nazywanej “kością słoniową” lub “beżem” (ktoś jeszcze pamięta tę wszechobecną na początku XXI wieku barwę?), ale z pewnością niezbyt ustawnych, raczej nieeleganckich. Tyle, że desktop też wyewoluował. Uwagę na to zwraca Adam Dyszkiewicz z Lenovo:

 

Bardzo istotnym trendem jest również tzw. mobilny desktop –  czyli miniaturyzacja obudów komputerów osobistych. Jest to szczególnie istotne w obecnych czasach, kiedy użytkownikom zależy na tym, aby ich urządzenia do pracy można było łatwo i wygodnie przenosić z miejsca na miejsce. Oferta Lenovo jest tutaj wyjątkowo szeroka. Już od kilku lat z powodzeniem rozwijamy koncept Lenovo Tiny – jest to rozwiązanie przypominające komputery AIO, natomiast pozwalające w łatwy sposób rozłączyć wyświetlacz i jednostkę centralną. Obudowa komputerów ThinkCentre Tiny ma pojemność zaledwie około jednego litra. Dlatego taki komputer można bez problemu zabrać ze sobą do domu z pracy i podłączyć do domowego monitora, jeśli zajdzie taka potrzeba. 

 

Jak zbudować przestrzeń do pracy w domu?

Wszyscy producenci, z którymi rozmawiałem w ostatnich kilku miesiącach zgadzają się co do jednego: nawet po ustaniu pandemii praca zdalna nie będzie wyjątkowym, niemal niespotykanym zjawiskiem, a normą, chociaż w mniejszym stopniu niż teraz. Właściwie w każdej rozmowie pada słowo “hybrydowy”, w odniesieniu do modelu pracy. A to oznacza, że przynajmniej część zadań będziemy jednak docelowo wykonywali z domu. Przepraszam, z “home office”. Skoro taki model zostanie z nami na dłużej, to zapewne kluczową sprawą pozostanie odpowiednie wyposażenie domowej przestrzeni do pracy. Tylko… jak to zrobić i od czego zacząć? Oczywiście – od samego komputera. 

 

Musisz skupić się na kilku aspektach. Przede wszystkim jeżeli słabo znasz się na sprzęcie, powinieneś wybrać firmę która ma doświadczonych doradców, dzięki czemu będziesz na pewno zadowolony ze sprzętu – powiedział w rozmowie z IT Reseller Tomasz Jarka, CEO firmy Hyperbook Jeżeli handlowiec zaczyna rozmowę od „Ile chce Pan wydać?”, a nie od „Do czego potrzebuje Pan sprzętu” to warto poszukać innej firmy. Przy zakupie warto zwrócić uwagę, tak naprawdę na wszystkie podzespoły, od procesora, poprzez dysk SSD, kartę graficzną, pamięć RAM itd. Ważne, żeby były to markowe podzespoły znanych firm, często zdarza się, że sam laptop jest bardzo znanej marki, natomiast podzespoły które zostały umieszczone w środku to już tzw. „no-name”.  Wybrany przez Ciebie sprzęt na pewno będzie musiał posiadać odpowiednią ilość złączy które będą dla Ciebie niezbędne. Ważne również jest to abyś mógł w przyszłości sam ten komputer rozbudowywać. Czyli dokładać pamięć RAM, dyski SSD, albo nawet czyścić samemu układ chłodzenia. 

 

Dawid Kasprzyca, ekspert Lenovo Polska, Trener technologii informatycznych: To, jak wyposażymy biuro, zależy od naszych potrzeb. Dla przeciętnego Kowalskiego ważne jest, aby w takim pomieszczeniu nie tylko wygodnie i dobrze mu się pracowało, ale także by było one zaprojektowane z głową. Dlatego zdecydowanie najlepszym wyborem  będzie połączenie laptopa i monitora lub komputera typu AIO i monitora. Oba rozwiązania są bardzo ergonomiczne, ponieważ nie wymagają dużej liczby potrzebnych kabli. Wybór pomiędzy laptopem i AIO jest bardzo subiektywny. Jeżeli nasza praca jednak wymaga, by od czasu do czasu wyskoczyć z domu z komputerem, to pierwszy wybór jest oczywisty. W sytuacji, gdy tylko pracujemy w jednym miejscu, to komputer AIO oferuje większą wygodę ze względu na większy ekran. Do nowoczesnego salonu doskonale wpasuje się zestaw Lenovo AIO 5 27” oraz monitor Q27q-10. Spójny design, świetne parametry wyświetlania obrazu, a przede wszystkim doskonała jakość sprawi, że nasz domowy kącik do pracy będzie nie tylko praktycznie urządzony, ale też prezentować się nowocześnie. 

 

Jeśli zdecydujemy się na wybór komputera przenośnego, to doskonale do pracy biurowej sprawdzi się model Yoga Slim 7 wraz z monitorem L28u-30. Wygodna klawiatura komputera zapewni nam komfort i wygodę, a monitor w rozdzielczości 4K pomoże nam w wygodnym przeglądaniu treści. Jako przykład posłuży nam dobrze znana wszystkim pracownikom aplikacja Microsoft Excel, która wyświetli aż 2 razy więcej kolumn i wierszy jednocześnie.

 

Na ważny element wyposażenia uwagę zwraca natomiast Katarzyna Musial – Category Manager, Consumer Notebooks + Desktops w HP Inc Polska. Podkreśla znaczenie detali, takich jak urządzenia peryferyjne, ale też cechy ułatwiające komunikację poprzez wideokonferencje:  Ergonomia miejsca pracy ma kluczowe znaczenie. Wraz z pandemią drastycznie wzrosło zapotrzebowanie na dodatkowe monitory, zestawy słuchawkowe, stacje dokujące oraz mobilny sprzęt i lekkie notebooki, takie jak HP Dragonfly. Narzędzia niezbędne do współpracy z innymi urządzeniami są obecnie ważnym elementem domowego biura. Na przykład kamery, głośniki i mikrofony to aktualnie bardzo potrzebny sprzęt – a redukcja szumów ze względu na zdalną pracę i naukę stała się jednym z podstawowych kryteriów doboru przy zakupie. 

 

Komputer jest niezbędny do zapewnienia kontaktów międzyludzkich, bezpiecznej pracy, nauki, a także do dostarczania rozrywki. Portfolio serii Elitebook obejmuje biznesowe notebooki najwyższej klasy, które stanowią doskonały wybór dzięki solidnej konstrukcji, wydajnemu procesorowi i szerokiej gamie funkcji. Portfolio noteboków serii ENVY wzmacnia również pozycję HP w segmencie komputerów konsumenckich. Oferują one wyjątkową mobilność, elastyczność i wydajność oraz bezpieczeństwo na najwyższym poziomie. Modele HP ENVY x360 13/17 i ENVY 13/15/17 zapewniają idealną równowagę między wyrafinowanym designem, oszałamiającym wyświetlaczem, długą żywotnością baterii, płynnym odtwarzaniem, a ponadto cechują się prawdziwą wielozadaniowością.

HP Envy x360-13 to interesujący laptop konwertowalny sprawdzający się w codziennych zadaniach (fot. HP)

 

W HP nie zapominamy również o akcesoriach, które są również ważną częścią składową domowego biura: HP Elite Wireless Earbuds to najbardziej zaawansowane słuchawki douszne wspierające pracę zdalną1, z możliwością dostosowania dźwięku do indywidualnych potrzeb użytkownika, regulowaną redukcją szumów i ustawieniami wstępnymi dla różnorodnych dźwięków. W swoim portfolio, HP posiada również bezprzewodową mysz HP 635 Multi-Device Wireless Mouse, która jest idealnym towarzyszem podróży i pracy poza domem, a dzięki wydajnej baterii może działać nawet do roku na jednym ładowaniu.

 

Kordian Jastrzębski, Product Management Team Manager ASUS Polska: Oczywiście wszystko jest zależne od potrzeb. Poza klasycznymi aspektami technicznymi takimi jak procesor, karta graficzna i pamięć RAM, zwróciłbym uwagę na aspekty kluczowe przy mobilności – wagę, długość pracy na baterii czy możliwości podłączenia monitorów i innych peryferii. Przykładowo, w modelu ROG Zephyrus Duo 15 (GX550) zastosowaliśmy porty USB 3.2 Gen 2 obsługujące technologię DisplayPort 1.4 do podłączania monitorów desktopowych, czy HDMI 2.0b umożliwiające podłączenie monitora lub telewizora o rozdzielczości 4K z częstotliwością odświeżania 60 Hz. W wybranych modelach wprowadziliśmy także możliwość ładowania naszych laptopów za pośrednictwem złącza USB-C. 

 

Na aspekt związany z bezpieczeństwem pracy zdalnej zwraca natomiast uwagę Jakub Duraj z Acer Poland: Decydując się na wybór komputera na pewno warto zwrócić uwagę na system, mam na myśli potrzebę pracy w domenie (i tu nie tylko mowa o Windows 10 w wersji Pro, ale także Chrome OS w wersji Enterprise) wraz z modułem szyfrującym TPM 2.0. Wciąż ceniona jest długość pracy na baterii oraz wytrzymałość – odporność na zalanie czy spełnienie wymogów MIL-SRD-810G, a nawet IP53/54. Sprzęt w domowym biurze nie jest mniej podatny na typowe mechaniczne usterki, niż w centrali firmy. Ciekawym rozwiązaniem są notebooki typu rugged – urządzenia o dodatkowo wzmocnionej konstrukcji, które są zarazem lekkie i mobilne.

 

Jaki komputer do pracy zdalnej? 

Jak się okazuje moje przywiązanie do desktopa jest nieco niestandardowe – użytkownicy, ale i producenci, raczej preferują laptopy, często te o hybrydowym charakterze. Coś oczywiście w tym jest – sam pewną część tego tekstu napisałem na laptopie, z kanapy, z chrapiącym obok psem. Może to jest właśnie “nowa mobilność”. Nie ta sprzed pandemii, z reklam producentów przekonujących nas do pracy z pociągu, samolotu czy z kawiarni. To mobilność dzisiejsza, domowa, a najwyżej hybrydowa. Jej szczytem jest raczej podróż z komputerem pomiędzy biurem, a domem – częściej między stołem, a kanapą. 

 

https://itreseller.pl/it-reseller-nr-338-2021/