Kto kupi ARM? NVIDII się nie udało, ale jest nowy chętny.
Qualcomm chce kupić ARM – jednak, w przeciwieństwie do NVIDII – nie chce robić tego sam, ale z konsorcjum firm. W ten sposób może wytrącić organom regulacyjnym ważny argument, który zablokował zakup ARM przez producenta GeForce’ów.
SoftBank nadal stara się sprzedać ARM po nieudanej ofercie przejęcia od Nvidii. Qualcomm jest zainteresowany, ale po tym, jak regulatorzy unieważnili umowę z Nvidią z powodu obaw, że zaszkodzi to zdrowej konkurencji, nie ma nadziei na proste przejęcie. Zamiast tego firma ma inny plan – a raczej stary plan, bo doniesienia sprzed dwóch lat wskazywały, że Samsung rozważa podobny pomysł. W planach jest zbudowanie konsorcjum firm, z których każda będzie posiadać niewielką część ARM.
Wcześniej Qualcomm stanowczo sprzeciwiał się planowi przejęcia ARM przez Nvidię. Wówczas firma stosowała doskonale znany argument – posiadanie ARM przez jedną tylko firmę technologiczną jest rynkowo niebezpieczne, bo architektura tworzona przez firmę z Wielkiej Brytanii ma kluczowe znaczenie dla biznesu technologicznego, a bycie własnością jednego producenta chipów będzie druzgocące dla konkurencji. Teraz pojawia się (ponownie) argument, że jeśli wiele firm będzie miało udziały w ARM, to szanse rynkowe między nimi będą równe.
Co ciekawe, pojawił się tu głos wsparcia z niespodziewanej strony. Pat Gelsinger, CEO Intela, zasugerował, że Intel może wspierać takie konsorcjum. Gelsinger spotkał się z szefem Samsunga Lee Jae-yongiem, podobno w celu omówienia współpracy w takim przedsięwzięciu. Park Jung-ho, coCEO koreańskiego SK Hynix, również mówił o utworzeniu konsorcjum.