Unia Europejska zakaże sprzedaży samochodów z silnikami spalinowymi.
Parlament Europejski zagłosował za przyjęciem projektu autorstwa Komisji Europejskiej, który zakazuje sprzedaży nowych samochodów z silnikami spalinowymi od 2035 roku.
339 eurodeputowanych w Parlamencie Europejskim zagłosowało za planami zaproponowanymi przez Komisję Europejską. Przeciw wnioskowi oddano 249 głosów, a 24 posłów wstrzymało się od głosu. Nowe przepisy wprawdzie wejdą w życie dopiero za 13 lat, jednak na tak głęboką transformację nie jest to wcale wiele czasu.
Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA, European Automobile Manufacturers Association) stwierdziło, że „jest zaniepokojone tym, że posłowie do PE głosowali za ustaleniem celu -100% CO2 do 2035 roku”.
„Biorąc pod uwagę zmienność i niepewność, których doświadczamy na całym świecie z dnia na dzień, wszelkie długoterminowe regulacje wykraczające poza tę dekadę są przedwczesne na tak wczesnym etapie” – powiedział Oliver Zipse, prezes ACEA i dyrektor generalny BMW – „Zamiast tego potrzebny jest przejrzysty przegląd w połowie drogi, aby zdefiniować cele po 2030 r.”
Decyzja ta zbliża Unię Europejską o krok do realizacji ambitnych celów klimatycznych. Do 2030 roku ma zostać osiągnięte zmniejszenie (względem 2021) emisji CO2 z samochodów o 50% (w przypadku aut dostawczych) i 55% (w przypadku samochodów osobowych). Komisja stwierdziła wcześniej, że samochody osobowe i dostawcze odpowiadają za około 12% i 2,5% całkowitej emisji CO2 w UE.
Nie tylko UE stara się ograniczyć emisję pochodzącą z transportu samochodowego. Wielka Brytania chce wstrzymać sprzedaż nowych samochodów osobowych i dostawczych z silnikami wysokoprężnymi i benzynowymi do 2030 r. Od 2035 r. wszystkie nowe samochody i furgonetki będą musiały mieć zerową emisję spalin.