Banki przyszłości zdaniem Red Hat, będą składane z gotowych, wzajemnie „wymienianych” elementów, a nie budowane od zera!
Zacznijmy od tego, iż mowa tutaj nie o fizycznych placówkach bankowych, a ich cyfrowych odpowiednikach, w formie aplikacji, które konsekwentnie i coraz szybciej zastępują tradycyjne banki. Najnowsza analiza firmy Self Financial Inc., dość prowokacyjne zatytułowana „The death of the banks”, przekonuje, że absolutnie wszystkie „klasyczne” placówki bankowe mają zniknąć z ulic na całym świecie już do 2034 roku, podkreśla Kelly Switt, Senior Director, Global Head of Intelligent Edge Business Development, Red Hat.
W zmieniającym się otoczeniu konkurencyjnym, najwięcej do osiągnięcia mają więc te instytucje finansowe, które podążają za duchem czasu. Banki, które podejmują śmielsze kroki na rzecz budowania strategicznych partnerstw mają szansę dokonać radykalnej transformacji zarówno samych siebie i całego sektora.
„Mimo tego, że „reformy” w ramach otwartej bankowości zachęcają firmy z branży do otwierania dla siebie nawzajem architektur swoich systemów, to wciąż jest tu wiele potencjału do uwolnienia. W modelach biznesowych zakładających współdziałanie mamy bowiem mnóstwo możliwości dla kreatywnych rozwiązań, oprócz standardowego dostosowania się do obowiązujących przepisów w wymaganym terminie i udostępniania API dla usług agregacji. Szanse tego rodzaju już od dawna wykorzystują firmy oferujące infrastrukturę w chmurze (web-scale) i startupy dostarczające technologie dla sektora finansowego.” – zaznacza Kelly Switt, Senior Director, Global Head of Intelligent Edge Business Development, Red Hat.
Deutsche Bank, BBVA oraz neobank bunq to przykłady banków, które zdają sobie sprawę z wartości jaką niesie tworzenie społeczności otwartych usług finansowych.
Większość firm z branży finansowej wciąż jednak nie skorzystała z szansy na zacieśnienie współpracy i wykorzystanie gotowych rozwiązań podmiotów zewnętrznych, które pozwolą zaoszczędzić czas i zasoby, a pracownikom działów wewnętrznych umożliwią koncentrację na innych ważnych zadaniach. – podkreśla Kelly Switt.
Jak zdaniem Kelly Switt można uwolnić się od skostniałych struktur i postaw, by poszerzyć i ulepszyć współpracę z partnerami?
Krok 1: Nastawienie na rozwój
Zbudowanie bliższych relacji strategicznych z partnerami wymaga od większości firm z branży zmiany nastawienia. W tradycyjnym środowisku banki najczęściej traktowały podmioty zewnętrzne jako dostawców, a relację z nimi jako transakcję wymiany w kontekście umów regulujących szczegółowo kwestię świadczenia usług. Teraz banki powinny raczej nastawić się na rozwój, który zachęca do uwzględnienia środowiska poza murami własnej instytucji i zakłada gotowość do funkcjonowania w szerszej społeczności. Współdziałając w ekosystemie partnerów i traktując ich jako cenny, dodatkowy zasób ekspercki, banki będą mogły szybciej rozwiązywać problemy i szybciej realizować swoje cele.
Krok 2: Wewnętrzne dostosowanie organizacji
Zanim będzie można zaprosić partnera, by zmierzył się z danym problemem biznesowym, organizacja, która go zaprasza, powinna przeprowadzić wewnętrzną ocenę. Ważne, by wszystkie działy w ramach organizacji (IT, sprzedaż, marketing, itd.) zastanowiły się, dlaczego ich zdaniem w instytucji występuje dany problem, a także jakie problemy powoduje w zakresie zgodności z przepisami i jakie inne ryzyka generuje. Jakie problemy występują po stronie technicznej? W jaki sposób wpływa to na działalność firmy? Kiedy wszyscy wiedzą już, dlaczego należy zlikwidować problem, łatwiej jest określić zasoby biznesowe i technologiczne konieczne do jego rozwiązania. Mówiąc wprost – szybko zdefiniować jakie narzędzia i umiejętności będą potrzebne. Jeżeli poszczególne działy nie są zorganizowane tak, by ze sobą współpracować, to znaczy, że czas zlikwidować bariery i budować mosty, tak by każdy brał udział w fazie rozpoznania.
Krok 3: Otwartość wobec partnerów
Gdy organizacja skupi się już na głównych celach i na tym, czego potrzebuje do realizacji, może wówczas rozejrzeć się za partnerami do współpracy, posiadającymi doświadczenie i wiedzę w odpowiednich obszarach. Im więcej taki partner wie o wyzwaniach, szansach i celach, tym bardziej będzie zaangażowany i tym chętniej będzie samodzielnie realizował zadania w celu osiągnięcia pożądanych wyników. Uzbrojony w wyniki analiz partner sprawniej łączy kropki i zaprasza kolejne podmioty do wspólnej realizacji, tworząc sieć, z której korzysta zarówno inicjująca organizacja jak i szerszy ekosystem. By zapewnić, że wszyscy cały czas idą w jednym kierunku, niezwykle istotne są otwarte dyskusje, podczas których można swobodnie wymieniać poglądy i podejmować decyzje w otwarty i kolegialny sposób. Należy również umożliwić swobodne wyrażanie odmiennego zdania i konstruktywnej krytyki. Partnerzy muszą mieć możliwość zgłaszania swoich wątpliwości, ponieważ to istotna część działań na rzecz redukcji ryzyk.
Krok 4: Element ludzki w stosunkach biznesowych
Stosunki biznesowe to stosunki osobiste. Najbardziej udane relacje buduje się na wzajemnym zrozumieniu potrzeb, motywacji do określonych zachowań i czynników, na które składają się wyniki firmy. Poznanie partnera biznesowego na bardziej osobistym poziomie może pomóc zbudować głęboką relację, w której każdy ma poczucie, że jest doceniany, a to z kolei przekłada się na pomyślny dalszy przebieg projektu. Sektor bankowości niekoniecznie słynie z tego, że promuje tego typu relacje, jednak odsłonienie nieco siebie jako człowieka to kluczowy krok do budowy relacji opartych na zaufaniu. Pandemia jeszcze bardziej ujawniła potrzebę okazywania większej empatii wobec osób w trudnej sytuacji a także to, że wspólne doświadczenia pomagają lepiej radzić sobie z tym co nas dzieli.
Krok 5: Konsekwentne wykorzystanie platformy technologicznej
Technicznym fundamentem budowy nowych partnerstw jest prawidłowa strategia integracji. Być może w organizacji trzeba będzie zmienić logikę działania architektury systemu i przestawić się na bardziej otwarte platformy. W przypadku konteneryzacji na potrzeby wykorzystania skali rozwiązań w chmurze, stworzenie wspólnej platformy u podstawy stosu technologicznego, która funkcjonuje we wszystkich częściach organizacji, przełoży się na wyższy poziom kontroli, bezpieczeństwa i stabilności. Wspólna warstwa zarządzania aplikacjami, niezależna od technologii i otwarta na otwarte API daje pracownikom organizacji oraz zewnętrznym partnerom więcej wolności przy współpracy, co wspiera innowacyjność. Pozwala też uniknąć ryzyka pracy z wieloma integracjami indywidualnymi, które mogą spowodować znaczne przekroczenie budżetu, brak działania usług lub szereg innych problemów z obsługą klientów.
„Postęp dokonuje się szybciej, gdy współpracujemy. Widzimy, że coraz więcej firm z sektora bankowości i pokrewnych sektorów zaczyna wykorzystywać możliwości, jakie odkrywa większa otwartość. Oznacza to, że w usługach finansowych i wielu innych obszarach życia czeka nas bezprecedensowy skok innowacyjności, pozytywnie oddziałujący na doświadczenie klienta na całym świecie. Banki przyszłości będą składane z wzajemnie „wymienianych” elementów, a nie budowane od zera.” – podkresla Kelly Switt, Senior Director, Global Head of Intelligent Edge Business Development, Red Hat.