Niemal co trzeci telewizor sprzedawany na świecie pochodzi od jednej firmy.

Aż 31,5% światowego rynku telewizorów spoczywa w rękach koreańskiego potentata – firmy Samsung Electronics. 

Firma analityczna Omdia zbadała ostatnio rynek telewizorów. Ten wprawdzie w pierwszym półroczu kurczył się, jednakże punktem porównania jest to znakomity sprzedażowo okres pandemiczny. Nie ma zaskoczenia co do lidera sprzedaży. Samsung Electronics kontynuował zwycięską passę w globalnej sprzedaży telewizorów, sprzedając prawie jedną trzecią telewizorów.

W ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku na całym świecie sprzedano 92,6 miliona sztuk telewizorów o wartości 475 milionów dolarów. Ponad 29 milionów z nich nosiło logo południowokoreańskiej firmy. Samsung był największym producentem telewizorów z 31,5% udziałem w rynku, co oznacza wzrost o 0,5% w porównaniu z rokiem poprzednim, za nim plasuje się LG Electronics z 17,4%, TCL z 8,7%, Hisense z 8,2% i Sony z 7,4%.

Co ciekawe, użytkownicy dość chętnie kupują zaawansowane konstrukcje. Flagowy telewizor Neo QLED firmy Samsung sprzedał 4,64 mln sztuk w okresie styczeń-czerwiec, co oznacza wzrost o 16,3% w porównaniu z rokiem poprzednim. Od debiutu w 2017 roku jego skumulowana sprzedaż przekroczyła 36,3 mln sztuk. W segmencie telewizorów z wyższej półki, w cenie 2500 dolarów lub wyższej, Samsung uzyskał 53,6 procent sprzedaży. Za nim znalazło się LG z 21,5% i Sony z 17,2%. LG ma natomiast powody do zadowolenia ze względu na swoją dominującą pozycję na rozwijającym się rynku OLED. Rywal „zza miedzy” Samsunga sprzedał 1,69 miliona sztuk telewizorów OLED, co stanowi około 62 procent całkowitej sprzedaży telewizorów w tej technologii.

Lenovo ogłasza konkurs dla swoich Partnerów „Przeżyj zieloną przygodę z Lenovo.” Zwycięzcy odwiedzą jedno z najbardziej odseparowanych od reszty świata miejsc na ziemi.