Metaverse, nie takie przyjazne pracownikom, jak chce nam to sprzedać Mark Zuckerberg
Nowe badania wydają się sugerować, że wielu pracowników jest skłonnych zaakceptować tę koncepcję, mimo że często nie są w stanie powiedzieć, dlaczego metaverse w pracy powinno istnieć, jak poprawi ich życie zawodowe, a nawet czym dokładnie jest.
Raport opublikowany pod koniec września 2022 roku twierdzi, że ponad trzy czwarte (78%) profesjonalistów biznesowych — przypuszczalnie na wszystkich poziomach — chce „przyjąć metaverse”. Większość (71%) respondentów stwierdziła, że widzi metaverse w swoim życiu zawodowym, a 40% widzi metaverse zastępującą „statyczne środowiska współpracy” – przypuszczalnie takie jak Slack, Zoom, Microsoft Teams lub inne narzędzia współpracy online, które stały się powszechne od czasu rozpoczęcia pandemii Covid-19.
Dzieje się tak pomimo tego, że Deepak Agarwal, Project Manager w GlobalData, przyznał, że „Metaverse jest wciąż w dużej mierze koncepcyjne” po ostatnim raporcie firmy na temat gargantuicznych rozmiarów rynku metaverse. Jeszcze nie istnieje, ale firma twierdzi, że są w nim 23 miliardy dolarów.
Dla nas metaverse to kilka zaznaczonych gwiazdką słów naraz, których nie można napisać, bo nadal znajdujemy się na okresie próbnym. Co więcej, liczymy na to, że Mark Zuckerberg tracąc 71 miliardów dolarów na zabugowany projekt, otrząśnie się z tego pomysłu.
„Koncepcyjnie”, wykorzystanie metaverse do siedzenia przy wirtualnym biurku, próbując w zasadzie wykonać dowolne zadanie za pomocą tych ergonomicznych kontrolerów, brzmi mocno podejrzanie. Co więcej, jak przedstawiają całą sytuację osoby z różnymi rodzajami niepełnosprawności. By być w metaversum musisz posiadać sprawne dłonie, a duża część niesprawności to są właśnie zaburzenia lub niemożliwość operowania własnymi dłoniami.
Osoby niepełno sprawne odniosły się też do słów, jakoby metaverse, był dla nich przyjazny i poszerzał ich możliwości jednakowo zarobkowania, jak i kontaktu z innymi osobami. Odpowiedzieli, na to, że i owszem metaverse, jest przyjazny dla osób niepełnosprawnych, ale praktycznie tylko dla grupy osób, która porusza się na wózkach inwalidzkich, a pozostałe kończyny mają sprawne.
By metaverse się sprawdziło wymaga innych środków i rozwiązań, zwłaszcza teraz w dobie tak dużych zmian. Próba zmuszenia pracowników z niepełnosprawnościami do pracy w metaverse, dla nich będzie wyrokiem, ponieważ nagle znajdą się w środowisku całkowicie dla nich nie przewidzianym, przez co ich faktyczna wydajność w pracy, może spaść praktycznie do zera.
Czy faktycznie czeka nas wizja pracy przy użyciu metaverse, osobiście w to wątpię, ale już nie raz byliśmy zaskakiwani niecodziennymi rozwiązaniami biznesowymi, więc i to trzeba być przygotowanym.