Nowa analiza rynku laptopów: Lenovo nadal na szczycie, ale jedynym rosnącym producentem jest kto inny.
Inflacja i recesja negatywnie wpływają na popyt na laptopy, zarówno konsumenckie, jak i biznesowe – wynika z najnowszego raportu Strategy Analytics. Tylko jeden producent wydaje się być odporny na te zjawiska.
Badacze ze Strategy Analytics przyznają, że sytuacja na rynku nie jest najlepsza. Sprzedaż laptopów, w ujęciu globalnym, spadała o 15% w trzecim kwartale, a prognoza na najbliższą przyszłość jest równi ponura. Nadchodzące globalne wyzwania gospodarcze prawdopodobnie będą miały wpływ na koszty produkcji i logistyki. Jednocześnie wskazano, że segment biznesowy nadal osiągał lepsze wyniki w przypadku większości dostawców w porównaniu z poziomem sprzed pandemii.
Lenovo utrzymało pozycję lidera, z udziałem w rynku na poziomie 23% i 12,8 miliona sztuk sprzedanych w trzecim kwartale 2022 roku, co stanowiło spadek o 16% w porównaniu do 15,3 miliona sprzedanych w roku poprzednim i bez zmian w porównaniu z poprzednim kwartałem. HP zapewniło sobie drugą pozycję, z 17% udziałem w rynku i 9,5 mln sprzedanych notebooków w trzecim kwartale, co oznacza spadek o 32% w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Dell utrzymał trzecią pozycję i, co ważniejsze, zmniejszył dystans do HP; w trzecim kwartale jego sprzedaż osiągnęła ponad 9 milionów sztuk, przy spadku o 25% rok do roku.
Wyjątkiem wśród spadkowych trendów jest oczywiście Apple. Producent ten, jako jedyny, odnotował rosnące wyniki wśród 7 największych dostawców komputerów osobistych. Firma z Cupertino sprzedała 8,1 miliona sztuk laptopów, co stanowi wzrost o 26%. Apple miał świetny kwartał, ponieważ udało mu się dostarczyć na rynek nowe modele oparte o układy M2. Dodatkowo, MacBooki, nawet MacBook Air, to segment premium, a ten zwykle lepiej radzi sobie w czasach kryzysu.