Nintendo traci na wartości po obniżeniu prognoz i spadku popytu na Nintendo Switch

Kurs akcji Nintendo spadł po tym, jak firma obniżyła swoje całoroczne zyski i prognozy przychodów pod wpływem słabnącego popytu na starzejącą się konsolę Nintendo Switch.

Akcje firmy spadły o 7,5% w największym spadku od 16 miesięcy w środę w Tokio. Firma przegapiła cele sprzedaży konsoli w swoich wynikach finansowych za grudzień, podkreślając niepewność wokół Switcha po sześcioletniej działalności pomimo spójnego wydawanie kolejnych tytułów na konsolę.

„Wyniki pokazały, że Switch zbliża się do końca swojego cyklu życia w szybszym tempie niż zakładaliśmy” – powiedział Kazunori Ito, analityk z Morningstar. „Strategia sprzętowa jest kluczowa dla Nintendo w kolejnym okresie fiskalnym, ale wygląda na to, że na razie nie ma odpowiednich środków”.

Inwestorzy skupiają się na rozmachu sprzedaży Switcha w nadchodzącym roku fiskalnym. Nintendo nie wzięło udziału w większym rajdzie akcji technologicznych w tym roku i może utknąć w dołku, dopóki nie przedstawi następcy Switcha, którego sprzedaż spadła w ciągu ostatnich dwóch lat. Firma spodziewa się zakończyć rok z około 18 milionów sprzedanych konsol, zmniejszając tym samym wcześniejszy cel 19 milionów.

Nintendo podało, że oczekuje teraz dochodu operacyjnego w wysokości 480 miliardów jenów (3,7 miliarda dolarów) w roku kończącym się w marcu, co oznacza spadek z 500 miliardów jenów. Sprzedaż netto wyniesie 1,6 biliona jenów, co oznacza spadek z 1,65 biliona jenów.

„Popyt jest na wyczerpaniu” dla Switcha, powiedział Mark Chadwick, analityk, który publikuje na Smartkarma, dodając, że normalizacja problemów z łańcuchem dostaw przynosi korzyści rywalowi Sony Group Corp. i ich nowszej konsoli do gier PlayStation 5.

Co więcej, globalny przemysł gier zmaga się z niepewnością dotyczącą popytu w 2023 roku, ponieważ wysoka inflacja i potencjalna recesja mogą ograniczyć wydatki na rozrywkę.

Przy czym uwagę zwraca się na to, kiedy Nintendo może wypuścić na rynek Switcha następnej generacji.

„Kwestią, którą większość analityków nie w pełni docenia, jest trudność w unowocześnieniu układu GPU w Switchu bez poświęcania czasu pracy na baterii” – napisał w nocie badawczej Amir Anvarzadeh, strateg rynkowy w Asymmetric Advisors w Singapurze. „To nowy problem dla Nintendo, ponieważ zawsze mieli dwie konsole, o które musieli się troszczyć, jedną dla domowego użytku, a drugą stanowiła ich ręczna konsola”.