Tajwan oczekuje na ogłoszenie USA w sprawie przedłużenia zniesienia licencji na produkcję chipów w Chinach 

Tajwan czekał na decyzję rządu USA w sprawie tego, czy tajwańscy producenci chipów będą mogli przedłużyć zrzeczenie się dostaw amerykańskiego sprzętu do chipów do swoich fabryk w Chinach, powiedziała w czwartek minister gospodarki Wang Mei-hua.

Jak podaje Reuters, TSMC, największy na świecie kontraktowy producent chipów, poinformował, że w zeszłym roku otrzymał od Stanów Zjednoczonych roczną autoryzację obejmującą jego fabrykę w Nanjing w Chinach, produkującą mniej zaawansowane chipy 28 nanometrów.

„TSMC otrzymało już roczne zwolnienie i teraz będziemy musieli sprawdzić, czy rząd USA w dalszym ciągu poluzuje te środki” – powiedziała Wang Mei-hua.

W październiku ubiegłego roku administracja Bidena opublikowała szeroko zakrojony zestaw środków kontroli eksportu, w tym środek mający na celu odcięcie Chin od niektórych chipów półprzewodnikowych produkowanych w dowolnym miejscu na świecie przy użyciu narzędzi amerykańskich, co znacznie poszerza zasięg prób spowolnienia postępu technologicznego i militarnego Pekinu.

Rząd Korei Południowej oznajmił w tym tygodniu, że Samsung Electronics i SK Hynix będą mogły dostarczać amerykański sprzęt do swoich chińskich fabryk na czas nieokreślony bez konieczności uzyskania odrębnych zezwoleń USA.

Oczekiwano, że Stany Zjednoczone przedłużą zwolnienie przyznane południowokoreańskim producentom chipów w zakresie wymogu posiadania licencji na wwóz amerykańskiego sprzętu chipowego do Chin.

Samsung i SK Hynix, znajdujący się w czołówce jeśli chodzi o wielkość, producenci chipów pamięci na świecie, zainwestowali miliardy dolarów w swoje zakłady produkujące chipy w Chinach i z zadowoleniem przyjęli posunięcie Stanów Zjednoczonych.

Samsung Electronics produkuje około 40% chipów NAND flash w swojej fabryce w Xian w Chinach, natomiast SK Hynix produkuje około 40% swoich chipów DRAM w Wuxi i 20% swoich chipów NAND flash w Dalian.

Według danych TrendForce na koniec czerwca firmy kontrolowały łącznie prawie 70% światowego rynku pamięci DRAM i 50% rynku pamięci NAND flash.

Korea Południowa zwróciła się do USA z prośbą o rozwiązanie problemów dotyczących handlem chipami