Indie wydały aż 27 licencji na produkcję elektroniki. Wśród firm, które ją otrzymały m.in. HP, Dell i Lenovo
HP, Dell i Lenovo spośród 27 firm, które uzyskały zezwolenia na produkcję sprzętu technologicznego w Indiach w ramach programu motywacyjnego dla biznesu.
Najludniejszy kraj na świecie dąży do pobudzenia krajowej produkcji i przyciągnięcia dużych inwestycji, oraz wzmocnienia pozycji w globalnym łańcuchu dostaw. W ramach programu PLI Scheme 2.0 dla sprzętu IT, który został zatwierdzony przez rząd w maju, Indie będą zapewniać przedsiębiorstwom zachęty mające skłonić firmy do uruchomienia produkcji w Indiach. Program ma budżet w wysokości 170 miliardów rupii indyjskich (około 2 miliardów dolarów) rozłożony na sześć lat i obejmuje produkcję laptopów, tabletów, komputerów osobistych i serwerów.
„Sprzęt IT znanych marek, takich jak Acer, Asus, Dell, HP, Lenovo itp., będą produkowane w Indiach” – podało w oświadczeniu Ministerstwo Elektroniki Indii – „23 z 27 zatwierdzonych wnioskodawców jest gotowych rozpocząć produkcję od dnia zerowego”
Oczekuje się, że firmy zainwestują łącznie 360 milionów dolarów i utworzą około 200 000 miejsc pracy, w tym 50 000 bezpośrednich i 150 000 pośrednich. Oczekuje się, że indyjski rynek sprzętu IT wzrośnie do 22,77 miliardów dolarów w 2027 r. z 15,52 miliardów dolarów w 2022 r.
Prawdopodobnie Indie nie mogły znaleźć lepszego czasu na uruchomienie programu wsparcia niż właśnie rok 2023. Rosnące globalne napięcia, niepewna sytuacja wokół Tajwanu, oraz wojna handlowa USA z Chinami doprowadzają do wyjątkowej szansy, jaką mogą wykorzystać Indie. Kraj jest znakomicie skomunikowany ze światem, posiada wielkie porty handlowe, duże nadwyżki siły ludzkiej, a przy tym wciąż bardzo niskie koszty pracy.