Czy 2023 roku był najgorszym dla rynku smartfonów?

Smartfony w 2023 roku sprzedawały się… no cóż, słabo. Wiele wskazuje wręcz, że był to najsłabszy rok od dekady.

Według prognozy Smartphone 360 Global Smartphone Shipment Forecast firmy Counterpoint Research globalne dostawy smartfonów w 2023 r. spadną o 5% rok do roku, osiągając 1,2 miliarda sztuk, co stanowi najniższy poziom od prawie dekady. Oczekuje się jednak, że dostawy wzrosną o 3% r/r w IV kwartale 2023 r. i osiągną poziom 312 mln sztuk. Dostawy do Ameryki Północnej (NAM) i Europy pozostaną w stagnacji. Jednak Chinom i rynkom wschodzącym, takim jak Bliski Wschód i Afryka (MEA) oraz Indie, udało się przełamać spadki i odzyskać siły, stając się nowymi motorami wzrostu na rynku smartfonów począwszy od czwartego kwartału 2023 r.

Interesująca jest tu swoista sezonowość Apple. Zdaniem analityków, Apple odnotuje spadek liczby sprzedawanych sztuk smartfonów o 3% r/r w IV kwartale 2023 r., głównie ze względu na agresywną ekspansję Huawei w Chinach i przedłużające się opóźnienia w aktualizacjach smartfonów w Japonii. Apple będzie jednak próbował zrekompensować słabsze wyniki pod względem wolumenowym poprzez wzrost wartości dzięki lepszemu asortymentowi produktów. W IV kwartale 2022 r. udział wysyłek serii iPhone 14 Pro w całej serii iPhone 14 wyniósł 61%. Przewiduje się jednak, że w czwartym kwartale 2023 r. udział serii iPhone 15 Pro w serii iPhone 15 wzrośnie do 65%. To oznacza, że Apple może i sprzedaje mniej, ale droższych telefonów.

Zjawisko premiumizacji rynku smartfonów dostrzegamy także w Polsce. Wspomina o tym także czołowy konkurent Apple:

Inspirujące i innowacyjne spotkanie z partnerami! Samsung Channel Meeting 2023 – poznaliśmy najlepsze firmy partnerskie dywizji Mobile!