CEO Ericssona, Borje Ekholm, podczas Światowego Forum Ekonomicznego w Davos wyjaśnił, jak postrzega obecny stan rozwoju sieci 5G
Szef szwedzkiego producenta telekomunikacyjnego brał udział, podobnie jak wielu liderów najważniejszych firm na świecie, brał udział w Światowym Forum Ekonomicznym w Davos. Podczas wydarzenia, udzielił interesującego wywiadu stacji CNBC, w którym odniósł się do stopnia globalnych wdrożeń 5G.
Chociaż technologia łączności 5G jest z nami już kilka lat, stopnień adaptacji jest wciąż dość ograniczony. To nieśpieszne tempo jest spowodowane licznymi czynnikami; z pewnością przyczyniły się do tego przerwane łańcuchy dostaw podczas pandemii, ale też polityczny aspekt technologicznej rywalizacji między czołowymi producentami sprzętu telekomunikacyjnego. Nie powinna więc dziwić opinia CEO firmy Ericsson. Borje Ekholm stwierdził w Davos, że:
„Można powiedzieć, że wciąż jesteśmy we wczesnych fazach rozwoju 5G. Jeśli spojrzymy na liczbę stacji bazowych, prawdopodobnie jedna na cztery została zaktualizowana do średniopasmowego 5G. Słyszę, że jesteśmy na końcu cyklu 5G, powiedziałbym, że jesteśmy znacznie bardziej we wczesnych fazach tego cyklu” – powiedział CEO Ericssona. Prezes szwedzkiej firmy odniósł się także do przyszłości sieci Open RAN – „(…) Myślę, że wielu operatorów będzie postrzegać to jako sposób na przyszłość i również na to, jak będziemy zarabiać na sieciach w przyszłości.”
Ericsson prognozuje, że globalne wdrożenia 5G przyspieszą 330% między 2023 a 2029 rokiem. Ma to oznaczać wzrost z 1,6 miliarda użytkowników, aż do 5,3 miliarda. Przewidywał, że zasięg 5G będzie dostępny dla ponad 45% światowej populacji do końca 2023 roku i 85% do końca 2029 roku.
Nawiązanie do Open RAN nie jest przypadkowe. Ericsson jest poważnym graczem na tym polu, zwłaszcza po nawiązaniu 5-letniego kontraktu na komercyjne zbudowanie sieci opartej na technologii Open RAN dla AT&T. Ma ona obsługiwać aż 70% ruchu bezprzewodowego tego operatora w Stanach Zjednoczonych do końca 2026 roku.
Zapytany o nadchodzące 6G, szwedzki biznesmen odpowiedział w sposób, który może ostudzić zapał niektórych środowisk związanych z telekomunikacją. 6G będzie, zdaniem Ekholma, „bardziej ewolucją niż rewolucją” w stosunku do 5G, a pierwszych wdrożeń CEO Ericssona spodziewa się około 2030 roku.
Podziel się z innymi: