Izraelski generator obrazów AI BRIA zbiera spore fundusze. Co nowego proponuje?
Startup zajmujący się generowaniem obrazów opartymi na sztucznej inteligencji, wspierany przez dostawcę zdjęć stockowych Getty Images, zebrał 24 miliony dolarów w ramach rundy finansowania serii A, w tym od wiodącej agencji reklamowej Publicis Groupe.
Inwestycja, choć niewielka w porównaniu z innymi w gorącym obszarze sztucznej inteligencji, sprawia, że BRIA jest przykładem pokazującym, w jaki sposób umowy licencyjne mogą zapewnić postęp w toczących się sporach dotyczących wykorzystania treści chronionych prawem autorskim do szkolenia generatywnych modeli sztucznej inteligencji, jak orzeka Reuters.
Izraelska firma BRIA, która licencjonuje dla swojego systemu ponad miliard obrazów od dostawców stockowych, oświadczyła w kśrodowym komunikacie prasowym, że zastrzyk gotówki wykorzysta do globalnej ekspansji i rozbudowy możliwości generowania tekstu na wideo.
BRIA stwierdziła, że jej podejście oparte wyłącznie na licencji zapobiega ryzyku pojawienia się znaków towarowych i innych elementów obarczonych nieprawidłowościami w generowanych obrazach, przyciągając klientów ze świata reklamy, marketingu i mediów, w tym Publicis.
Getty, który wspiera BRIA od 2022 r., odegrał znaczącą rolę w sporach wokół danych szkoleniowych. W zeszłym roku Getty pozwał wiodącą firmę Stability AI zajmującą się generowaniem obrazów AI za wykorzystanie jej zdjęć bez licencji, co według niej stanowiło „bezczelne” naruszenie jej własności intelektualnej „na oszałamiającą skalę”.
Firma w zeszłym roku nawiązała z kolei współpracę z producentem chipów Nvidią, aby stworzyć usługę generowania obrazów przeszkoloną wyłącznie na obrazach z własnej biblioteki.
Za każdym razem, gdy BRIA generuje obraz, wyświetla oryginalne licencjonowane obrazy, które wniosły dane do tego wyniku, i uwzględnia, ile pochodzi z każdego z nich.