M4B S.A. lider polskiego rynku Digital Signage, zapowiada innowacyjne ekrany LED. „Dzięki naszym ekranom LED, klient zyskuje blisko 3-krotną oszczędność energii.” – podkreśla Jarosław Leśniewski.

M4B S.A. lider polskiego rynku Digital Signage, pokazuje że M4B nie boi się podejmować śmiałych wyzwań. W rozmowie z IT Reseller, prezes M4B, Jarosław Leśniewski zapowiada niezwykle innowacyjny produkt z możliwością niezwykle szerokiego zastosowania, jakości i precyzji samego ekranu, łatwości instalacji, kończąc na możliwości generowania oszczędności energii elektrycznej – nawet blisko 3 krotnym!

 

Nie jesteście tylko dostawcą rozwiązań. Zostaliście producentem wyświetlaczy LED-owych, macie własne projekty i urządzenia. Wasze rozwiązania „napsuły” krwi potentatom z branży.

„Rzeczywiście może się tak wydawać. Jesteśmy silną firmą, która tworzy doskonałej jakości produkty typu Digital w obszarze Retail, QSR, Corpo, które stanowić będą nieodzowny element współczesnych modeli biznesowych najbardziej innowacyjnych przedsiębiorstw XXI wieku. Dążymy do pozycji lidera na rynku Digital Sigange. Chcemy, by nasze produkty były znane i poszukiwane ze względu na ich zaawansowaną technologię, atrakcyjne wzornictwo, doskonałą jakość i stosunek jakości do ceny. – podkreśla prezes M4B, Jarosław Leśniewski. Branża LED-owa eksplodowała w ostatnim czasie. Wszyscy chcą wykorzystywać cyfryzację do komunikacji z klientami, a LED-y stały się najlepszym narzędziem, jeżeli chodzi o duży format. Poprawiły się parametry techniczne, trwałość, przystępność cenowa. Znaleźliśmy się w odpowiednim czasie, w odpowiednim miejscu. Udało nam się pozyskać duży projekt, w którym nasza rola nie ograniczała się jedynie do sprzedawcy cudzych rozwiązań. Potencjał zaproponowanych klientowi produktów był duży, choć w naszej opinii były one niedopracowane. Widząc niedoskonałości technologii, staraliśmy się korzystać z naszego doświadczenia, żeby wypracować własne rozwiązania. Udoskonaliliśmy szereg elementów, począwszy od jakości, trwałości, łatwości instalacji, czy kosztów eksploatacji. Wypracowaliśmy szereg własnych rozwiązań, które stały się wyznacznikiem standardów.”

„Dziś jesteśmy w stanie pracować przy największych klientów, ale nie stronimy od tworzenia  małych instalacji, gdzie często możemy się nauczyć czegoś nowego, przetestować nowe pomysły. Nasza konkurencja tak nie działa. Mniejsi gracze nie mają możliwości rozwoju produktów, więksi nie mogą zindywidualizować produktów i oferty. Nasze rozwiązania oparte są o unikalne i interdyscyplinarne kompetencje z dziedzin takich jak wzornictwo przemysłowe, projektowanie i produkcja urządzeń elektronicznych, projektowanie i rozwój oprogramowania. Dzięki temu możemy w krótkim czasie zbudować rozwiązania dla wymagających klientów, spełniające ich oczekiwania bez konieczności dokonywania kompromisów stosowania standardowych, często niedopasowanych elementów systemu.” – podkreśla Jarosław Leśniewski.

 

To nie koniec, słyszałem, że w bardzo krótkim czasie chcecie mocno zaskoczyć rynek, bardzo innowacyjnym rozwiązaniem z tematyki LED? Czy możecie uchylić rąbka tajemnicy?

„Żeby zaskoczyć rynek, należy wprowadzić innowacyjny produkt. W naszym przypadku innowacyjna będzie możliwość szerokiego zastosowania, jakości i precyzji ekranu, łatwości instalacji, poprzez parametry urządzeń, a kończąc na możliwości generowania oszczędności energii elektrycznej – nawet blisko 3 krotnym!” – zapowiada prezes M4B, Jarosław Leśniewski.

 

Co dalej? Obszarem działalności M4B przestała być tylko Polska?

„Otworzyliśmy oddział w Mediolanie, który całkiem nieźle sobie radzi. Planujemy kolejne otwarcia. Mieliśmy szczęście, że zbudowaliśmy kompetencje na stosunkowo niewielkim rynku – polskim. Więc teraz idąc za ciosem, będziemy starali się sprzedawać nasze rozwiązania szerzej, myślę o Europie. Przejęcie Toshiby spowodowało, że zyskaliśmy dostęp do kilku rynków m.in. włoskiego i hiszpańskiego, niemieckiego, skandynawskiego, więc tam planujemy nasze następne kroki. Mamy pomysły na produkty, które staną się atrakcyjne i uniwersalne dla firm interpretatorskich z całe Europy.” – odpowiada prezes M4B.

„Dla nas zawsze ważna była innowacyjność. Dziś jesteśmy samowystarczalni, ale oczywiście myślimy o usprawnieniach, modyfikacjach istniejących produktów. Sprzyjają temu nasze czasy, kiedy to każda firma szuka sposobów na komunikację z klientami z wykorzystaniem innowacyjnych technologii. M4B jest obecnie jedną z największych i najbardziej rozpoznawalnych marek digital signage w Polsce. Inwestycje w nowe rozwiązania i produkty oraz intensywna ekspansja zagraniczna, wykraczająca poza Unię Europejską, będą naszą siłą napędową w kolejnych latach. W efekcie w ciągu 2-3 lat chcemy być w trójce największych dostawców technologii samoobsługowych oraz technologii ekranów LED w Europie.” – dodaje Jarosław Leśniewski.