Huawei bezpieczne. ARM będzie kontynuować licencjonowanie architektury układów dla chińskich firm, pomimo wojny handlowej z USA.

To bardzo ważna informacja. Jeśli potwierdzi się w oficjalnych kanałach, to najtrudniejsza kwestia dla technologicznego giganta z Chin pozostanie rozwiązana – architektura ARM będzie dla Huawei nadal dostępna. 

 

Według raportu DigiTimes, ARM postanowił kontynuować licencjonowanie własności intelektualnej układów scalonych klientom z Chin. Mówi się, że sprzedawca dokładnie przeanalizował potencjalne problemy prawne, które mogą napotkać w wyniku wojny handlowej między USA i Chinami. Podstawową obroną prawną, na której opiera się ARM, jest to, że jego patenty na projektowanie układów – niezależnie od tego, czy mówimy o architekturze zestawu instrukcji Armv8 (ISA), czy nawet o nadchodzącym (i jeszcze nie ogłoszonym oficjalnie) Armv9 ISA – są zbudowane z wykorzystaniem wyłącznie technologii brytyjskiej, nie amerykańskiej.

 

Allen Wu, CEO ARM Technology w Chinach, podobno powiedział podczas sympozjum ARM Tech w Pekinie, że firma ma ponad 200 partnerów w Chinach. Dodał, że chińskie dostawy układów opartych na ARM już przekroczyły 16 miliardów jednostek. Ponadto 95% układów obecnie opracowywanych w Chinach używa właśnie architektury ARM.

 

Nierozerwalnie wiąże się to ze sprawą Huawei, firmy będącej od dłuższego już czasu główną ofiarą w amerykańsko-chińskiej wojnie handlowej. Prezes ARM IP Products Group (IPG) Rene Haas stwierdził, że firma będzie nadal dostarczać licencje dla Huawei i, należącej do niej, HiSilicon Technologies. Ponieważ Huawei kupił już licencję Armv8, na długo przed rozpoczęciem wojny handlowej, firma może teraz budować na niej nowe układy scalone. To samo dotyczy innych układów scalonych Huawei na licencji ARM. Mniej wiadomo natomiast, czy Huawei będzie nadal otrzymywać licencje na nowe konstrukcje układów ARM, kiedy te będą się pojawiały. Na podstawie dzisiejszych wiadomości wydaje się, że ARM będzie nadal udzielał licencji na nowe konstrukcje układów, zarówno Huawei, jak i innym chińskim firmom.

 

Decyzja ARM o wsparciu chińskich klientów może również mieć coś wspólnego z tym, że firma nie chce, aby architektura RISC-V open source uzyskała jakiekolwiek wsparcie w Chinach podczas trwania konfliktu handlowego. Niektóre duże firmy, takie jak Nvidia, Western Digital, a nawet chiński gigant handlu elektronicznego Alibaba, zainwestowały znaczne zasoby we własne domowe układy RISC-V. Inni mogą chcieć pójść w ich ślady.