HP Inc. nie zostanie jednak wchłonięte przez Xeroxa. Rada dyrektorów firmy zagłosowała przeciwko przejęciu, co nie znaczy, że do fuzji ostatecznie nie dojdzie.
Firma HP Inc. odrzuciła ofertę przejęcia ze strony Xeroxa, pomimo presji ze strony miliardera-inwestora Carla Icahna, głośnego orędownika takiego połączenia. Temat jednak pozostanie obecnym, bo do fuzji może jeszcze dość… tyle, że w odwróconych rolach.
Zarząd HP ogłosił w niedzielę, że jednogłośnie odrzucił propozycję Xerox Holdings Corporation. Szefowie HP doszli do wniosku, że oferta o wartości 33,5 mld USD (26 mld GBP) zaniżała wartość HP i nie leżała w najlepszym interesie akcjonariuszy. CEO HP Inc., Enrique Lores powiedział Xeroxowi, że obawiają się również, że umowa pozostawi połączoną spółkę z „nadmiernym poziomem zadłużenia”. Ale przekazał także, że dyrektorzy firmy dostrzegli „potencjalne korzyści” konsolidacji, co sugeruje, że obie korporacje powinny rozmawiać dalej. Oczywiście, należy się raczej spodziewać dokładnie odwrotnego procesu – HP Inc. może chcieć kupić Xeroxa. Taki ruch miałby więcej sensu, choćby ze względów licencyjnych.
„Jesteśmy otwarci na zbadanie, czy istnieje potencjalna wartość dla akcjonariuszy HP poprzez potencjalne połączenie z Xerox”, napisali Lores i prezes Chip Bergh.
Xerox jest wyceniany na 8,5 mld USD, więc jego zainteresowanie nabyciem większego rywala było nieco nieoczekiwane. Przedstawiając propozycję, szef Xerox, John Visentin, zasugerował, że może przynieść to oszczędności rzędu 2 miliardów dolarów rocznie. Lores i Bergh zakwestionowali zasadność wniosku Xeroxa, mówiąc: „Widzimy spadek przychodów Xeroxa z 10,2 mld USD do 9,2 mld USD (w 12 miesięcy) od czerwca 2018 r., co rodzi poważne pytania dotyczące nas odnośnie trajektorii tego biznesu i jego perspektyw na przyszłość.”