Problemy zakładów półprzewodników w Niemczech

Niemcy ostatnio nie mają szczęścia do inwestycji w przemysł półprzewodnikowy na terenie ich kraju. Intel opóźnia budowę zakładu w Magdeburgu, a Współpraca ZF Friedrichshafen AG z amerykańskim Wolfspeedem wisi na włosku, o ile już nie została zerwana.

Ostatnie raporty pokazują, że niemiecki dostawca części samochodowych ZF Friedrichshafen AG (ZF) planuje wycofać się ze współpracy przy projekcie o wartości 3 miliardów dolarów z amerykańskim producentem chipów Wolfspeed. Kooperacja miała na celu zbudowanie największej na świecie fabryki 8-calowych chipów SiC.

Spekulacje branżowe sugerują, że powodem decyzji ZF są problemy finansowe Wolfspeed, powtarzające się opóźnienia w budowie i brak otrzymania dotacji obiecanych przez Unię Europejską.

W styczniu 2023 r. Wolfspeed i ZF ogłosiły plany budowy największego i najnowocześniejszego na świecie zakładu produkcyjnego 8-calowych urządzeń SiC w Saarze w Niemczech. ZF początkowo zamierzał zainwestować w projekt 185 milionów dolarów.

Oczekiwano, że fabryka będzie współwłasnością ZF i Wolfspeed, ale sukces projektu zależał od dotacji UE, która miała pokryć 1/4 całkowitej inwestycji. Jednak w czerwcu 2023 r. Wolfspeed ogłosiło opóźnienie budowy zakładu. Rzecznik firmy jako powód zmniejszenia nakładów inwestycyjnych podał słabą sytuację na rynku pojazdów elektrycznych w Europie i USA. Wolfspeed stwierdziło, że zamiast tego priorytetowo potraktuje zwiększenie produkcji w swoim zakładzie w Nowym Jorku.

Chociaż niemiecki projekt nie został całkowicie anulowany, Wolfspeed nadal poszukuje dodatkowego finansowania. Firma spodziewa się obecnie rozpoczęcia budowy w połowie 2025 r., dwa lata później niż pierwotnie planowano. W październiku Wolfspeed ogłosiło na swojej stronie internetowej, że podpisało niewiążący wstępny arkusz warunków z Departamentem Handlu USA. Na mocy ustawy CHIPS and Science Act Departament Handlu planuje zapewnić Wolfspeed do 750 milionów USD finansowania na wsparcie budowy zakładu produkcyjnego John Palmour SiC w Siler City w Karolinie Północnej oraz rozbudowę istniejącego zakładu Wolfspeed w Marcy w stanie Nowy Jork. Ponadto konsorcjum inwestycyjne kierowane przez Apollo, The Baupost Group, Fidelity Management & Research Company i Capital Group zgodziło się zapewnić Wolfspeed 750 milionów USD nowego finansowania. Oczekuje się, że to finansowanie złagodzi znaczną część presji finansowej, z którą obecnie zmaga się firma.

Podczas gdy dotacje na mocy ustawy CHIPS Act w USA stopniowo zaczęły się materializować, ustawa UE o chipach z 2020 r. napotkała znaczne przeszkody w zabezpieczeniu finansowania. Według Reutersa obietnice dotacji UE przyciągnęły kilka dużych firm, w tym Wolfspeed, Intel, TSMC, Infineon, STMicroelectronics i GlobalFoundries, do ogłoszenia planów budowy nowych zakładów w Europie. Jednak bardzo niewiele z tych projektów faktycznie ruszyło z miejsca.

Oprócz opóźnień w niemieckiej fabryce Wolfspeed, Intel odroczył również budowę swojego zakładu w Magdeburgu w Niemczech. 16 września dyrektor generalny Intela poinformował pracowników, że budowa fabryki chipów zostanie opóźniona o dwa lata. Ponad rok temu Intel uzyskał 10 miliardów euro dotacji od niemieckiego rządu. Początkowo firma planowała zainwestować ponad 30 miliardów euro w budowę dwóch najnowocześniejszych fabryk chipów w Niemczech, co stanowi największą zagraniczną inwestycję w historii kraju.

Jednak w sierpniu 2023 r. niemiecki rząd wyraził obawy dotyczące projektu Intela w Magdeburgu i opracował awaryjny „Plan B” na wypadek wycofania się Intela. Eksperci z branży sugerują, że zarówno Wolfspeed, jak i Intel znajdują się pod znaczną presją finansową, a opóźnienie w otrzymaniu dotacji rządowych Niemiec tylko zaostrzyło ich ryzyko operacyjne.

Spośród ogłoszonych projektów jeszcze mniej otrzymało formalną zgodę UE. Na przykład Infineon rozpoczął budowę zakładu produkującego chipy o wartości 5 mld EUR w Dreźnie w 2023 r., spodziewając się ukończenia do 2026 r., choć nie otrzymał jeszcze zatwierdzenia finansowania UE. Podobnie inwestycja onsemi o wartości 2 mld USD w celu rozszerzenia działalności SiC w Czechach wciąż czeka na zatwierdzenie UE.