Polski oddział elektroniki TRUMPF rozwija i wdraża własne projekty AI
W Polsce coraz częściej powstają autorskie rozwiązania wspierane sztuczną inteligencją, których zastosowanie może mieć charakter globalny. I to w kluczowych branżach – takich jak biznes półprzewodnikowy. Przykładem są ostatnie projekty firmy TRUMPF Huettinger, tworzone m.in. dzięki pomysłowości polskich inżynierów. Dziś z ich efektów korzystają potentaci elektroniczni z Azji i USA.
Podczas październikowej, ósmej edycji Dell Technologies Forum, największej konferencji technologicznej w Polsce, Rafał Trybus, Lider Technologiczny ML/AI z TRUMPF Huettinger, firmy specjalizującej się w projektowaniu i produkcji nowoczesnej elektroniki, opowiedział w jaki sposób jego zespół wykorzystuje AI do optymalizacji produkcji i automatyzacji procesów. W tym roku konferencja poświęcona była przede wszystkim sztucznej inteligencji oraz znaczeniu Polski w rozwoju innowacji, a jak można było się przekonać, praktyczne wykorzystanie AI nie zawsze wygląda równie widowiskowo jak na popularnych filmach z internetu. Algorytmy tworzone przez specjalistów często funkcjonują niemal niewidocznie, bez blasku fleszy. Jednak te właśnie niepozorne procesy pozwalają wynieść produkcję nowoczesnej elektroniki na zupełnie nowy poziom. A tylko w ten sposób – poprzez ciągły rozwój – firmy działające na tym rynku są w stanie utrzymać konkurencyjność.
Szybkie wykrycie wady ma liczne zalety
W ostatnich miesiącach oddział elektroniki TRUMPF stworzył i wdrożył 3 projekty, które w różnych obszarach istotnie wpłynęły na przyspieszenie produkcji, planowania i komunikacji. Pierwszy z nich – BurninML – skokowo podnosi skuteczność w wyszukiwaniu potencjalnych wad produktów na etapie wymagających testów prądowo-obciążeniowych. Generatory plazmowe, które są kluczowym produktem TRUMPF Huettinger, wymagają perfekcyjnej jakości i powtarzalności na całym etapie produkcji. Nawet minimalna wada mogłaby sprawić, że produkt – wykorzystywany następnie przez producenta sprzętu elektronicznego – nie spełniałby swojego zadania. W tym przypadku wsparcie AI okazało się przełomowe. Stworzony algorytm znacząco przyspieszył diagnostykę. Obecnie jest ona przeciętnie 12-krotnie szybsza, a przy tym równie precyzyjna. Radykalne skrócenie procesu pozwala firmie na znaczącą optymalizację kosztów. Pośrednie korzyści to także krótszy czas pracy maszyn, czyli mniejsze zużycie sprzętu i energii oraz – docelowo – ograniczenie emisji CO2.
AI wspiera planowanie, ale nie wypiera planistów
Drugie autorskie rozwiązanie wspierane AI w TRUMPF Huettinger to ProdPlanner, czyli algorytm usprawniający proces planowania. W firmie każdego roku powstaje około 500 różnych typów produktów na 30 stanowiskach. Wymusza to perfekcyjne planowanie działań – m.in. po to, by zapewnić maksymalną przepustowość linii produkcyjnej. W rzeczywistości jej wydajność nie jest jednak schematyczna i w pełni powtarzalna. Wpływa na to szereg sekwencji i czynników, takich jak incydentalne awarie czy nagłe nieobecności pojedynczych pracowników. Aby ograniczyć oddziaływanie tych czynników na produkcję TRUMPF Huettinger wykorzystał… algorytm genetyczny. Algorytmy genetyczne są inspirowane mechanizmami ewolucji biologicznej i technikami takimi jak: selekcja naturalna, krzyżowanie czy mutacja. W kontekście planowania procesu produkcji algorytm działa poprzez reprezentowanie potencjalnych rozwiązań jako chromosomy, które mogą ulegać zmianie. Z iteracji na iterację algorytm wybiera z populacji planów te najlepiej spełniające zdefiniowaną przez nas funkcję dopasowania, i dokonuje ich krzyżowania tak aby w kolejnych pokoleniach otrzymywać coraz to lepsze populacje (planów).
– W ten sposób grupa algorytmów jest w stanie optymalizować nawet bardzo złożone procesy i przeciwstawiać się ograniczeniom infrastrukturalnym. Ich praca, choć bardzo skuteczna, nie zastępuje jednak działań planistów. Jest dla nich ważnym i potrzebnym wsparciem. Na koniec dnia ostateczne plany powstają i będą powstawać z udziałem człowieka – podkreśla Rafał Trybus.
Lepsza komunikacja wewnątrz firmy = więcej czasu na pozostałe procesy
Trzecim wdrożeniem AI, które powstało dzięki polskim inżynierom z TRUMPF Huettinger jest E-Chat, nowoczesny system komunikacji wewnątrz firmy. Celem systemu jest zmiana sposobu, w jaki pracownicy wchodzą w kontakt z danymi i znaczące usprawnienie dostępu do informacji – od streszczania obszernych dokumentów, poprzez powiązanie ich z odpowiednimi osobami i korespondencją służbową, zbieranie rozproszonych dokumentów, aż po znaczące ułatwienie wyszukiwania konkretnych materiałów. Czas zaoszczędzony na skróceniu procesu komunikacji pozwala firmie wykorzystać go w innych przestrzeniach, w tym zwłaszcza we właściwej produkcji oraz przy projektowaniu czy programowaniu. Ciekawostką jest fakt, że projekt E-Chat został dostosowany także do potrzeb pracowników ukraińskich i w pełni funkcjonalnie działa w ich ojczystym języku.
Kolejne projekty AI na horyzoncie
Polski oddział TRUMPF Huettinger już teraz zapowiada, że będzie rozwijał prace nad nowymi projektami AI, ale równolegle planowane są dalsze usprawnienia obecnych rozwiązań. W przypadku BurninML mowa o rozszerzeniu działania aplikacji na nowe produkty. Dalszych ulepszeń doczeka się także E-Chat, który będzie pozyskiwał wiedzę jeszcze efektywniej niż dotychczas i z czasem zyska nowe funkcjonalności w zakresie rozwiązywania problemów.