Siemens opublikował wyniki raportu Digi Index 2024 – cyfryzacja przemysłu w Polsce
Tegoroczny raport Digi Index Siemensa wskazuje na wzrost dojrzałości cyfrowej średnich przedsiębiorstw produkcyjnych. Mierzony w 4-stopniowej skali wskaźnik Digi Index wzrósł z 1,8 do 2,3 r/r. Duży udział miał w tym spektakularny skok w sektorze spożywczym, co świadczy o tym, że branża ta przechodzi intensywną transformację. W przypadku dużych firm nastąpiła delikatna korekta – z poziomu 2,7 do 2,5.
Digi Index jest barometrem świadomości technologicznej osób decyzyjnych i menedżerów firm produkcyjnych w Polsce. Siemens przeprowadził już piątą edycję badania poziomu cyfryzacji średnich przedsiębiorstw produkcyjnych z branż: Food&Beverage, Chemistry&Pharmacy, Automotive i Machinery. Po raz drugi zbadano też duże przedsiębiorstwa (>250 pracowników).
Badanie wykazało, że firmy przeznaczają coraz większe środki na rozwój cyfryzacji – w 2024 blisko 28% swojego budżetu, a więc 2,5-krotnie więcej niż rok temu. Do największych wyzwań w tej materii wciąż zaliczane jest finansowanie cyfryzacji, zarządzanie danymi oraz strategiczne podejście do transformacji.
Od początku badań prowadzonych przez Siemensa, sektor Automotive wyróżnia się wyjątkowo wysokim, w stosunku do pozostałych analizowanych branż, stopniem cyfryzacji. Z wynikiem 2,6 przewodzi on również w tym roku. Tym razem jednak po piętach depcze mu branża dotychczas uchodząca za głównego marudera w procesach transformacyjnych. Wynik sektora Food&Beverage, który dokonał wyraźnego odbicia (z 1,6 do 2,3 r/r), jest pozytywnym zaskoczeniem. Wzrost – choć już nie tak spektakularny – odnotowano też w branżach Machinery (z 1,8 na 2,3) oraz Chemistry&Pharmacy (z 1,8 na 2,1).
W wynikach badania Siemensa można wyczytać, że cyfryzacja firm produkcyjnych w Polsce przyspiesza. We wszystkich branżach odnotowano nie tylko wzrost wyników Digi Indexu, ale też (a może przede wszystkim) zwiększenie nakładów na cyfryzację. W tym roku firmy postanowiły przeznaczyć na ten cel blisko 28 proc. swoich zysków, a więc 2,5-krotnie więcej niż rok temu (11,17 proc.).