5G to już nie nisza. Samsung twierdzi, że w minionym roku sprzedał ponad 6,7 miliona smartfonów z modemami 5G.

Samsung Electronics ogłosił dziś, że w 2019 r. dostarczył na rynek ponad 6,7 miliona smartfonów Galaxy z modemami 5G, przekraczając oczekiwania określone wcześniej przez firmę. To znak czasu – 5G, będące na początku 2019 roku novum, pod koniec roku zaczęło nieśmiało przenikać do smartfonowego mainstreamu. Czy warto wyposażyć się w Polsce w telefon z modemem 5G?

We wrześniu, podczas targów IFA, wiceprezes Samsung Electronics JuneHee Lee zasugerował, że sprzedano już ponad dwa miliony smartfonów Samsung Galaxy z modemami 5G i że firma spodziewa się podwoić tę liczbę do końca roku. Brzmiało to buńczucznie, ale, jak się okazuje teraz, wartość podana przez wiceprezesa południowokoreańskiej firmy jest niższa niż to, co udało się Samsungowi osiągnąć do końca roku.

Firma poinformowała dzisiaj, że jej urządzenia stanowią 53,9% globalnego rynku smartfonów 5G, zgodnie z raportem Counterpoint Research. W pierwszym kwartale 2020 roku Samsung ma wypuścić kolejne urządzenie 5G – tablet Galaxy Tab S6 5G. Oczekuje się, że firma wypuści w lutym, podczas targów MWC w Barcelonie, smartfony Galaxy S11 z 5G. Nie bez znaczenia w popularyzacji smartfonów 5G mają też wysiłki innych producentów – należy tu oczywiście wskazać przede wszystkim Huawei oraz, w mniejszym stopniu, ZTE. Chociaż obecnie żadne iPhone’y nie obsługują 5G, analityk specjalizujący się w tematyce Apple, Ming-Chi Kuo prognozuje, że wszystkie trzy modele szykowane przez Apple w tym roku, będą obsługiwać 5G. Wydanie procesorów Snapdragon 865 i 765 firmy Qualcomm oznacza, że w tym roku więcej producentów będzie mogło oferować smartfony średniej i wyższej klasy z obsługą 5G, co może pomóc ożywić sprzedaż tego typu urządzeń.

Pytanie tylko, czy w Polsce w 2020 roku zakup smartfonów z 5G ma sens? Stan wdrożeń 5G na tę chwilę obejmuje jedynie testowe wdrożenia, a o szeroko działającej sieci komercyjnej nie będziemy mogli mówić w tym roku. Oczywiście mam tu na myśli prawdziwe 5G wysokiej częstotliwości (mmWave). Jeśli natomiast bierzemy pod uwagę sieci działające w częstotliwościach zbliżonych do LTE (i z wykorzystaniem tego samego sprzętu infrastrukturalnego), to zapewne pod koniec roku będziemy mogli mówić o dostępności w centrach największych miast. Czy to wystarczający powód by wybierać model z 5G? I tak, i nie. Wielu użytkowników zmienia telefon zgodnie z czasem trwania umów abonenckich, co najczęściej oznacza 2 lata. Patrząc z dzisiejszej perspektywy, oznacza to, że kupiony dziś model będzie używany do początku 2022 roku. Jaki będzie wówczas stan wdrożenia łączności 5G w Polsce? Prawdopodobnie całkiem niezły – z perspektywy mieszkańców dużych miast oraz niemal żaden – jeśli poza największe ośrodki wyjedziemy. Podobnie, jak przez całe lata miało to miejsce z sieciami 4G.

https://itreseller.pl/itrnewlite-on-technology-chce-wejsc-na-rynek-rozwiazan-5g-tajwanska-firma-nie-zdradza-dokladnych-planow-ale-szykuje-juz-rozbudowe-jednej-z-fabryk/