Co przyniesie 2020 rok w druku 3D? Trendy dotyczące przyszłości dla druku 3D i wytwarzania cyfrowego na 2020 rok komentuje Marcin Olszewski, Dyrektor Zarządzający w HP Inc Polska.

Marcin Olszewski, Dyrektor Zarządzający w HP Inc Polska
Firma HP ogłosiła listę trendów, które będą miały kluczowe znaczenie dla druku 3D i wytwarzania cyfrowego w 2020 roku. Na podstawie rozmów z zespołem ekspertów wskazano osiem obszarów, w których branże te mają szansę osiągnąć swój prawdziwy potencjał. Pod wpływem nowego i rozszerzonego oprogramowania, usług oraz rozwiązań, ich udział w produkcji ma przyczynić się do dalszego rozwoju jednego z najważniejszych współczesnych megatrendów jakim jest Przemysł 4.0.

 

W ubiegłym roku, wśród wskazanych w raporcie prognoz, znalazły się m.in. potrzeba integracji uczenia maszynowego z drukiem 3D czy znaczący rozwój tej technologii w medycynie. Działalność jednego z naszych Klientów – firmy Glaze Prosthetics, może być dowodem na ich sprawdzalność. Dzięki wprowadzeniu do procesu wytwarzania technologii HP Multi Jet Fusion, polski producent protez może oferować dziś lżejsze i bardziej wytrzymałe produkty, przy jednoczesnym ograniczeniu kosztów.

 

 

Co zatem przyniesie 2020 rok w druku 3D?
1. Automatyzację linii montażowych. 
Zmodernizowany proces montażu ma oferować możliwość integracji wieloczęściowych podzespołów, w tym kombinacji elementów 3D z metalu i plastiku. Mogłoby to przynieść korzyści w przemyśle motoryzacyjnym, pozwalając producentom m.in. na nadrukowywanie metali na części plastikowe czy wbudowywanie w nie przewodników lub silników.

 

2. Rozwój kodowania informacji cyfrowych w teksturach 3D.
Zgodnie z przewidywaniami organizacje będą mogły zapisywać dane na powierzchni produkowanych elementów z wykorzystaniem zaawansowanego druku 3D. Umożliwi im to przekazanie większej liczby informacji, niż w samym numerze seryjnym. Jest to jeden ze sposobów znakowania w sposób jawny lub ukryty, tak aby ludzie i maszyny mogły odczytywać dane na podstawie kształtu lub orientacji nierówności znajdujących się na powierzchni przedmiotu.

 

3. Zrównoważoną produkcję jako niezbędny element biznesu.
Produkcja i dystrybucja towarów generuje jedną trzecią całkowitej emisji CO2. Transformacja procesów wytwórczych w kierunku druku 3D pozwoli na jej ograniczenie podobnie, jak ilości odpadów, czy gromadzonych zapasów. Inżynierowie i projektanci będą mogli dostosować cykl życia produktu tak, aby do jego stworzenia potrzebne było mniej materiału, czy wykorzystywać bardziej złożone kształty w celu wytwarzania lżejszych części. To z kolei zredukuje wagę pojazdów i samolotów, poprawiając efektywność paliwową i wspierając ograniczenie emisji gazów cieplarnianych oraz zużycie energii.

 

4. Większy popyt na specjalistów 3D.
Uniwersytety będą kreować nowe kierunki i sposoby nauczania, aby edukować studentów w zakresie korzystania z technologii przyszłości, takich jak druk 3D i wytwarzanie cyfrowe. Wprowadzenie programów szkoleniowych skupiających się na tych obszarach przyczyni się do lepszego przygotowania studentów do objęcia milionów stanowisk, które powstaną w branży druku na przestrzeni kolejnych 10 lat.

 

 

5. Personalizacja stanie się nowym impulsem do rozwoju w branży obuwniczej, okulistycznej i dentystycznej.
Konsumencki sektor zdrowotny będzie katalizatorem wzrostu dla wytwarzania cyfrowego. Technologia druku 3D już dziś zyskuje na popularności w branżach obuwniczej, okulistycznej czy dentystycznej. Według SmartTech, w ciągu następnych 10 lat druk obuwia w 3D może wygenerować nawet 6,3 mld dolarów przychodów.

 

6. Więcej elektrycznych samochodów.
Producenci samochodów coraz częściej wykorzystują druk 3D i wytwarzanie cyfrowe, aby zwiększyć swoją konkurencyjność. Ma to szczególne znaczenie dziś, gdy motoryzacja przechodzi największą transformację od ponad 100 lat, przestawiając się z silników spalinowych na pojazdy elektryczne. Przykładem może być Volkswagen, który do 2028 roku zobowiązał się wyprodukować ponad 22 mln pojazdów elektrycznych. Duża liczba niezbędnych elementów, typowa dla branży motoryzacyjnej, w połączeniu z szybkim prototypowaniem i wytarzaniem  oferowanym przez druk 3D, pozwoli na realizację  produkcji, która jeszcze do niedawna nie była możliwa.

 

7. Druk 3D przyczyni się do zwiększenia efektywność łańcucha dostaw.
Koncepcja cyfrowego dostarczania i lokalnej produkcji nie zawsze sprawdza się w praktyce. W ostatecznym rozrachunku producenci muszą przeanalizować, w którym punkcie łańcucha dostaw umieścić produkcję, aby był on możliwie najbardziej efektywny – czy blisko użytkowników końcowych, czy blisko źródła materiałów. Interesującą analogią ze świata druku 2D są opakowania. Rynek kartonów jest mocno zlokalizowany, a produkcja pudełek odbywa się w promieniu 250-300 kilometrów od miejsc, w których niegdyś rosły drzewa, będące ich budulcem.

 

8. Oprogramowanie wyznaczy nowe granice wytwarzania cyfrowego.
W 2020 zniknie luka między możliwościami oferowanymi przez drukarki 3D i wytwarzanie cyfrowe a wsparciem ze strony ekosystemu oprogramowania. Postęp w tym obszarze umożliwi poprawę zarządzania systemem oraz jakością części, co pozwoli osiągnąć producentom lepsze wyniki. Firmy opracowują obecnie interfejsy API, aby stworzyć płynny ekosystem dla Klientów i Partnerów, który pozwoli na tworzenie zindywidualizowanych produktów na zamówienie.

 

Wiele wskazuje na to, że tradycyjne gałęzie produkcji będą stopniowo wypierane przez zaawansowane rozwiązania. Wielu producentów już dziś dostrzega korzyści płynące z zastosowania druku 3D oraz wytwarzania cyfrowego w swoich procesach produkcyjnych. Bez wątpienia 2020 rok będzie należał do tych dwóch branż.

 

https://itreseller.pl/itrnewwywiad-z-pawlem-miszkiewiczem-hp-inc-polska/