Świat IT po koronawirusie – Pracownicy z branży IT tak bardzo polubili pracę zdalną że aż 80% specjalistów nie chce pracować z biura. Wynika z badania „Powrót do biura” przeprowadzonego wśród pracowników polskiej firmy IT.
Przez pandemię koronawirusa wiele firm musiało z dnia na dzień przejść na pracę w pełni zdalną. Okazuje się, że pracownicy branży IT bardzo polubili taką formę wykonywania zawodu. Jak wynika z badania „Powrót do biura” przeprowadzonego wśród pracowników Billennium, polskiej firmy dostarczającej rozwiązania oraz usługi IT dla biznesu – 82,4% ankietowanych chce pracować w pełni lub częściowo zdalnie.
Branża IT od dawna uchodziła za lidera w kwestii możliwości pracy zdalnej. Jednak jak pokazało badanie „Powrót do biura”, przed pandemią pracownicy nie korzystali z tej możliwości specjalnie często. Maksymalnie dwa razy w tygodniu w biurze pojawiało się niewiele ponad 30% zatrudnionych, a 45% korzystało z home office sporadycznie, tylko gdy była taka konieczność. Badanie pokazało, że epidemia znacząco zmieniła sposób, w jaki pracownicy chcą wykonywać swoje obowiązki w przyszłości. Blisko 60% ankietowanych po doświadczeniach związanych z pandemią, chce się pojawiać w biurze maksymalnie dwa razy w tygodniu. Obecnie ¼ zatrudnionych chce przejść na model w pełni zdalny, a dodatkowe 33% badanych z home office chce korzystać trzy lub cztery razy w tygodniu. Dla porównania pracę z biura każdego dnia zadeklarowało zaledwie 10% ankietowanych.
– Minęły już 2 miesiące od momentu, w którym niemal wszyscy nasi pracownicy przeszli na model pracy zdalnej. Chociaż wciąż daleko nam do powrotu do normalnego trybu pracy, to regularnie monitorujemy sytuację związaną z pandemią i postanowiliśmy sprawdzić, jak nasi pracownicy zapatrują się na kwestię stopniowego powrotu do biura. Zależy nam na tym, żeby wszyscy czuli się komfortowo w nowej rzeczywistości, dlatego zdecydowaliśmy się zapytać o ich opinie, potrzeby i obawy z tym związane – mówi Bartosz Łopiński, CEO Billennium.
Przy okazji badania Billennium sprawdziło też, za co pracownicy najbardziej cenią sobie pracę zdalną, a także czego im brakuje, gdy nie odwiedzają pracy. W pytaniu wielokrotnego wyboru blisko 83% ankietowanych wskazało, że home office to dla nich oszczędność czasu, ponieważ nie muszą dojeżdżać do biura. Dodatkowo niemal połowa chwali sobie domową ciszę i możliwość większego skupienia, a 45% badanych docenia elastyczny czas pracy. Z drugiej strony ewentualny powrót do biura uzasadniany był m.in. potrzebą kontaktu z ludźmi (47% odpowiedzi), lepszym work-life balance (34%) oraz wygodniejszym stanowiskiem pracy (31%). Dlatego też 63% ankietowanych chciałoby już wrócić do biura na stałe lub w systemie mieszanym: home office – praca w biurze.
– Wiele wskazuje na to, że pandemia wpłynie nie tylko na popularność pracy zdalnej, ale może też znacząco zmienić rynek najmu nieruchomości biurowych. Skoro większość pracowników chce się pojawiać w biurze maksymalnie dwa razy w tygodniu, model w którym każdy ma swoje stałe biurko zostanie zastąpiony przez elastyczniejsze rozwiązania, a co za tym idzie, firmy będą potrzebowały zdecydowanie mniejszych powierzchni biurowych – dodaje Bartosz Łopiński.
Jak pokazały wyniki badań, mimo spędzenia 2 miesięcy w izolacji, pracownicy nie zapominają o sytuacji na świecie. Ponad 56% ankietowanych wskazało, że boi się, że po powrocie do biura może mieć bezpośredni kontakt z osobą zarażoną, a niemal 30% czuje lęk przed tym, że do takiego kontaktu dojdzie w trakcie dojazdu do biura. Dodatkowo 43% badanych ma obawy, czy współpracownicy będą się stosować do wytycznych, mających na celu zapobieganie zarażeniom.
Dlatego też pracownicy Billennium uważają, że powrót do biura możliwy jest tylko przy zachowaniu ostrożności. Ponad połowa wskazała, że priorytetem na przyszłość jest rotacyjny system pracy, obniżający liczbę osób przebywających jednocześnie w biurze, która powinna być zresztą z góry określona przez pracodawcę (54% odpowiedzi). Dodatkowo niemal połowa pracowników chciałaby, żeby biurka zostały rozstawione z zachowaniem większej odległości. Często stosowany środek zapobiegawczy rozprzestrzenianiu wirusa w innych miejscach pracy, jakim jest obowiązkowe mierzenie temperatury pracownikom, zyskało 32% odpowiedzi.
– Wyniki badań są dla nas doskonałym źródłem, na bazie którego stworzymy strategię naszego dostosowania się do nowej normalności. Mam nadzieję, że dzięki niemu, gdy nadziejcie już czas powrotu do biura, wszyscy, którzy się na to zdecydują, będą się czuli bezpiecznie i komfortowo – podsumowuje Bartosz Łopiński.
Badanie zostało przeprowadzone w formie ankiety online, a wszystkie odpowiedzi były anonimowe. Wzięło w nim udział blisko 690 pracowników Billennium ze wszystkich działów firmy, przede wszystkim z polskich biur. Kilkadziesiąt ankiet wypełnili również specjaliści z Pune w Indiach oraz Kuala Lumpur w Malezji.
https://itreseller.pl/itrnewnajnowsze-badanie-salesforce-state-of-marketing-pokazuje-ze-w-czasach-niepewnosci-dzialania-marketingowe-beda-koncentrowac-sie-na-innowacjach-i-danych/