Kolejna wielka firma o globalnym zasięgu dołącza do bojkotu reklamowego Facebooka. Disney ograniczy płatne kampanie w największej sieci społecznościowej na świecie.

Jak podaje Wall Street Journal, Disney zmniejszy wydatki na reklamę na Facebooku. Powodem jest dołączenie mediowego giganta do bojkotu reklamowego, wywołanego niedostateczną cenzurą treści w serwisie Marka Zuckerberga. 

Disney dołącza do innych firm, które przystąpiły do bojkotu organizowanego przez amerykańskie środowiska progresywno-lewicowe. Jak podaje WSJ, Disney nie ogłosił publicznie, że tnie na Facebooku, ale po cichu zmienił plany reklamowe. Wiadomo, że firma wstrzyma reklamowanie swojej usługi przesyłania strumieniowego wideo Disney+ na Facebooku. Cięcia mają także dotknąć reklam należącej do Disneya platformy Hulu.

Utrata wpływów reklamowych od takiego giganta jak Disney będzie odczuwalna, nawet biorąc pod uwagę skalę działań Facebooka. Chociaż zwykłe bojkoty konsumenckie zwykle nie przynoszą efektów, ten, ze względu na poparcie wielu firm, ma szansę na sukces.

Wcześniej do bojkotu dołączyły takie firmy jak Unilever, Starbucks, Coca-Cola, Adidas, Honda czy Ford. O co chodzi w proteście? Zorganizowany przez szereg organizacji progresywnych, jak NAACP, Anti-Defamation League, Color of Change i Free Press bojkot opiera się o żądanie od Facebooka ściślejszej kontroli treści, celem zabezpieczenia użytkowników przed natknięcie się na mowę nienawiści czy głoszenie niewłaściwych treści. Przy okazji ostatniego spotkania władz Facebooka z organizatorami protestu, platforma społecznościowa odmówiła aktywistom zajęcia przez nich stanowisk dyrektorskich w firmie, co jest jednym z postulatów protestujących. Więcej o tym:

https://itreseller.pl/itrnewspotkanie-wladz-facebooka-i-dzialaczy-na-rzecz-praw-obywatelskich-nie-przyczynilo-sie-do-wstrzymania-bojkotu-platformy-spolecznosciowej-przez-reklamodawcow/