VMware, lider w dziedzinie wirtualizacji oraz innowacji dla biznesu, zaprezentowała najnowsze wersje swoich rozwiązań do wirtualizacji dla stacji roboczych – VMware Fusion i VMware Workstation.
Firma VMware, lider w dziedzinie wirtualizacji oraz innowacji dla biznesu, zaprezentowała najnowsze wersje swoich rozwiązań do wirtualizacji dla stacji roboczych – VMware Fusion i VMware Workstation. Wprowadzone aktualizacje niosą ze sobą ważną zmianę: od teraz aplikacje VMware wspierają obsługę aplikacji kontenerowych zbudowanych w Kubernetes. Zwiększa to możliwości narzędzi oraz wydajność maszyn wirtualnych (VMs). Najnowsza wersja Fusion wprowadza również nowe wydanie Fusion Player dostępnę wcześniej tylko dla platformy Windows. Jest ono dostępne zarówno z bezpłatną licencją do użytku osobistego, jak również z płatną licencją do użytku komercyjnego.
„Programiści mogą teraz przenosić aplikacje Kubernetes z etapu testowania/tworzenia do produkcji. Stworzyliśmy spójny model operacyjny CI / CD, który – w naszej bezpłatnej wersji Player – jest dostępny dla wszystkich programistów”- mówi Lee Caswell, vice president, marketing, Cloud Platform Business Unit, VMware.
Bogatsze wsparcie dla programistów
Najnowsze aktualizacje wspierają deweloperów dostarczając rozszerzenia do silnika kontenerowego CLI-vctl jednocześnie są one dostępne na Workstation na platformę Windows. Dzięki Fusion lub Workstation programiści będą mogli obsługiwać więcej niestandardowych klastrów Kubernetes z obsługą „rodzaju” – narzędzia do uruchamiania lokalnych klastrów Kubernetes przy użyciu kontenerów jako „węzłów”. W celu sprawdzenia przepływów zadań przed wysłaniem ich do centralnego rejestru, takiego jak Harbor, kontenery utworzone za pomocą vctl można testować w lokalnych klastrach Kubernetes. Z kolei aplikacje zbudowane z wykorzystaniem kontenerów można zaimplementować na większych platformach VMware Cloud Foundation 4 z klastrami produkcyjnymi Tanzu.
Dodatkowo, użytkownicy Fusion i Workstation będą mogli łączyć się z VMware vSphere 7 za pośrednictwem ESXi i vCenter w celu zdalnej obsługi maszyn wirtualnych i realizacji czynności administracyjnych. Obsługując najnowsze fizyczne i wirtualne funkcje sprzętowe, Fusion i Workstation zapewniają natychmiastową mobilność i kompatybilność obciążeń między komputerami stacjonarnymi i centrami danych. Warto podkreślić, że przygotowując się do nowej wersji systemu macOS 11.0 Big Sur, VMware w pełni wykorzystała hipernadzorcę Apple i nowe interfejsy API, eliminując potrzebę rozszerzeń jądra i obsługując macOS 11 jako hosta i gościa.
Nowe funkcje VMware Fusion i Workstation:
- DirectX 11 i OpenGL 4.1 – Obsługa gier i aplikacji w Direct3D w wersji 11 lub OpenGL 4.1
- Windows 10, tryb Hyper-V – Produkty VMware Workstation obsługują uruchamianie maszyn wirtualnych, kontenerów i klastrów Kubernetes na komputerach z systemem Windows 10 w wersji 2004 i włączonym trybem Hyper-V.
- Dark Mode – Workstation Pro and Player UIs, otrzymały funkcję trybu ciemnego, który został dostosowany do najnowszych wersji systemu Windows 10, w tym niedawno wydanej wersji 2004.
- Kompatybilność z eGPU – Fusion Player i Pro będą obsługiwać urządzenia eGPU, pomagając zmniejszyć obciążenie zasobów przez proces renderowania grafiki z wewnętrznego zintegrowanego lub oddzielnego GPU na znacznie mocniejszy zewnętrzny.
- Ulepszony dostęp – kontrola dostępności zgodna z VPAT Section 508, pomagająca użytkownikom w pełni korzystać z zalet maszyn wirtualnych.
Ceny i dostępność
Wprowadzony VMware Fusion 12 Player, będzie podlegał takiemu samemu modelowi cen i licencjonowania co Workstation Player, czyli do użytku osobistego jest dostępny bezpłatnie, a do użytku komercyjnego wymaga licencji. Nowe licencje VMware Fusion 12 Player i Workstation 16 Player będą dostępne za 149 USD, a licencje na uaktualnienia za 79 USD. Narzędzia VMware Fusion 12 Pro i VMware Workstation 16 Pro będą dostępne w trzecim kwartale 2020 r. Aktualizacje dla każdego będą dostępne za 99 USD, a nowe licencje za 199 USD.
https://itreseller.pl/itrnewto-prawdopodobnie-najwazniejsza-transakcja-tego-roku-nvidia-kupuje-arm-za-40-miliardow-dolarow-umowa-czeka-na-ocene-regulatorow-co-moze-oznaczac-to-przejecie/