Procesory Intel Rocket Lake-S mają ukazać się 15 marca. Ich następna jest już w przygotowaniu i przyniesie aż 20% wzrost wydajności IPC.

Intel oficjalnie ogłosił procesory Rocket Lake-S jeszcze na targach CES 2021 w styczniu. Teraz pojawia się informacja o dokładnej dacie premiery. Dowiadujemy się nieco także na temat przyszłych układów Alder Lake-S, a więc Core 12. generacji – pierwszych desktopowych CPU o hybrydowej budowie. 

Jak wskazuje serwis HKEPC, Intel prawdopodobnie wypuści Rocket Lake-S 15 marca. Kompatybilne z nimi płyty główne z serii 500 wyposażone w gniazdo LGA 1200 zostały już ogłoszone przez producentów OEM podczas targów CES 2021. Nowa platforma zapewnia m.in. obsługę PCIe Gen4. HKEPC dalej wskazuje, że następna generacja, Alder Lake-S wystartuje we wrześniu tego roku. Należy oczywiście założyć, że byłaby to także papierowa premiera, a same CPU trafią na sklepowe półki jakiś czas później.

Chociaż oczekiwano, że Alder Lake-S zostanie zbudowany na architekturze SuperFin 10 nm podobnej do Tiger Lake, HKEPC donosi, że Intel zastosował proces 10 nm Enhanced SuperFin, który teoretycznie powinien zapewnić jeszcze lepszą wydajność energetyczną.

Poza tym, HKEPC podaje, że rdzenie Golden Cove, czyli „duże” rdzenie w Alder Lake-S, oferują zwiększone o 20% IPC względem znanego z układów Tiger Lake rdzenia Willow Cove, a rdzenie Gracemont, czyli „małe” rdzenie mają oferować podobny IPC jak… Skylake. Nieźle jak na energooszczędne rdzenie, chociaż nie wiadomo o którym wcieleniu Skylake jest tutaj mowa. W porównaniu do Rocket Lake ogólny wzrost IPC ma wynieść od 16 do 18%. Zatem względem 10 generacji można oczekiwać naprawdę dużego wzrostu wydajności.

Potwierdza się niestety informacja, że płyty główne dla Rocket Lake nie będą kompatybilne z procesorami Alder Lake, ponieważ te ostatnie wykorzystują gniazdo LGA 1700 i są wyposażone w obsługę pamięci DDR5 i prawdopodobnie także PCIe Gen5.

https://itreseller.pl/itrnewbadanie-ey-i-billennium-jeden-na-pieciu-polakow-jest-niezadowolony-z-cyfrowych-metod-kontaktu-po-pandemii-rzadziej-ze-zdalnych-kanalow-chce-korzystac-41-ankietowanych/