W 2021 roku sektor ICT w Polsce urośnie o kolejne 5% i przekroczenie wartości 20 mld USD. Eksperci z Transition Technologies twierdzą, że wydatki firm na rozwiązania tego typu będą rosnąć.

Każdego roku Polska odnotowuje wzrost rynku teleinformatycznego (ICT). Jak podaje IDC, w 2020 roku powiększył się on o 4% do wartości 19,3 mld USD, a w bieżącym przewiduje się wzrost na poziomie 5% i przekroczenie wartości 20 mld USD. Kluczowymi trendami w sektorze ICT są cloud computing, big data, IoT oraz cyberbezpieczeństwo. Eksperci z Transition Technologies twierdzą, że wydatki firm na tego typu rozwiązania będą rosnąć znacznie szybciej, a te klasyfikowane jako „nowe technologie” staną się standardową częścią rynku IT.

 

Rynek ICT od początku swojego istnienia rządzi się tymi samymi prawami. Rozwija się bardzo dynamicznie i co kilka lat kreuje „nowe technologie”, które na początku są przede wszystkim atrakcyjne marketingowo, a nośne nazwy i hasła pojawiają się we wszystkich prezentacjach oraz folderach. Sam rynek akceptuje te technologie i zaczyna je używać dopiero po pewnym czasie, a wymierne obroty finansowe zaczynają się po kilku latach. „Nowe technologie” stają się integralną częścią ICT i niejednokrotnie jego najbardziej aktywnym obszarem, dlatego należy się spodziewać zapowiedzi przyjścia jeszcze bardziej wyrafinowanych i zaawansowanych ich form.

 

Dla firm komercyjnych kluczowe jest zbudowanie odpowiednich zasobów i obecności na rynku ściśle odpowiadającej na jego zapotrzebowanie. Obecnie wiele branż zaczyna w pełni akceptować nowe rozwiązania i firmy zaczynają inwestować w zmiany technologiczne. Tak też dzieje się teraz w obszarach chmury (cloud) i IoT (Interent of Things). Technologie te, właściwie znane od lat, dopiero teraz dzięki dynamice zmian ICT są powszechnie używane przez wszystkie firmy produkcyjne i handlowe jako podstawa przebudowy ich platform informatycznych.

 

Rozwiązania w chmurze

Platformy chmurowe są jednym z kluczowych elementów ICT, dającym szerokie spektrum dostępu do narzędzi informatycznych. Dużą popularnością cieszą się w obszarze e-commerce, ponieważ umożliwiają wysokiej jakości obsługę klienta oraz dostępność oferowanych towarów. Podstawową zaletą jest brak konieczności inwestowania przez przedsiębiorców we własny, kosztowny sprzęt.

 

Cloud computing największym powodzeniem cieszy się wśród dużych firm zatrudniających minimum 250 osób i odsetek ten wynosi 60%. Dane te, zaprezentowane w tegorocznym raporcie GUS pokazują również, że w średnich podmiotach z „chmury” korzysta niemalże 40%.

 

Widoczne jest, że cloud w Polsce dopiero zaczyna osiągać „niższe stany średnie” najbardziej zaawansowanych krajów Europy Zachodniej i, w szczególności, USA, gdzie korporacyjne wykorzystanie chmury jest właściwie powszechne. Odsetek przedsiębiorstw w Polsce wykorzystujących to rozwiązanie jest coraz większy, jednak nie jest to jeszcze rozwiązanie dominujące we wszystkich obszarach IT rodzimych, dużych firm. Z pewnością w najbliższym czasie będzie się to zmieniać, ponieważ taki trend pochodzi z najbardziej rozwiniętych krajów i najlepszych korporacji. Sprzyjać temu będzie również zmiana polityki cenowej dostawców software, którzy w długoterminowej perspektywie preferują sprzedaż produktów „cloudowych” zamiast on-premise. Stale rośnie także koszt utrzymania własnych systemów IT, co też przemawia za o wiele bardziej elastycznymi, prostszymi i efektywnymi kosztowo rozwiązaniami w chmurze – mówi Konrad Świrski, Prezes Grupy Kapitałowej Transition Technologies.

 

ICT dla gospodarki 4.0

Wyzwania stawiane współczesnym gospodarkom, w tym oczywiście polskiej, muszą iść w parze z przemianami informatycznymi. Dotychczasowe modele, które są stymulatorami rozwoju, będą sukcesywnie zastępowane i wypierane przez nowe technologie, a IT już teraz odgrywa tu kluczową rolę.

 

Według Gartnera w skali globalnej wartość inwestycji w chmury obliczeniowe, które z pewnością będą swoistą platformą przemysłu 4.0., szacuje się na 192 mld USD. Stały wzrost zapotrzebowania na informacje będzie sukcesywnie stymulował rozwój tego sektora i przewiduje się, że do końca przyszłego roku wydatki przekroczą w nim 200 mld USD. Outsourcing informatyczny rośnie w siłę, pozwalając na optymalizację kosztów utrzymania infrastruktury IT oraz zapewniając jednocześnie większą jej przewidywalność i elastyczność.

 

Cała zmiana technologiczna ICT to właśnie postępujące odejście od izolowanych wdrożeń IT opartych na modelu własnej infrastruktury i specjalnego oprogramowania do chmurowych platform informatycznych, gdzie oprogramowanie jest o wiele bardziej elastyczne oraz łatwiejsze w utrzymaniu. W Polsce obserwujemy pewną ostrożność w przechodzeniu na rozwiązania subskrypcyjne, chmurowe, ewentualnie z elementami personalizowanego oprogramowania, ale też zintegrowanego w platformach dostawców. Ostatecznie nie unikniemy jednak trendu światowego. Nowe technologie są korzystniejsze dla wielkich producentów IT i w ten sposób będzie zmieniał się rynek – poprzez preferencje sprzedażowe. Niezbędne jest właściwe wykorzystanie takiego trendu, a w zakresie produkcji własnego, specjalistycznego i w pewnym sensie niszowego technologicznie oprogramowania, również oferowania go w chmurze, w modelu SAAS i w integracji z platformami chmurowymi największych dostawców – dodaje Konrad Świrski.

 

Rynkowa konieczność

Innym szybko rozwijającym się trendem w ramach ICT jest Internet Rzeczy. Obecnie z różnorodnych rozwiązań opartych na tej technologii korzysta ok. 23% Polaków, a 55% deklaruje, że w najbliższym czasie chciałoby z nich korzystać – tak wynika z Raportu Związku Cyfrowa Polska „Smart home, smart cities, smart world. Rozwój Internetu Rzeczy”. Do 2023 roku rozwój IoT ma osiągnąć wzrost na poziomie prawie 24% rocznie. Jak twierdzą eksperci PMR, szybki rozwój cyfryzacji wymaga zabezpieczania firmowych zasobów i szacuje się, że wydatki na cyberbezpieczeństwo obecnie wynoszą ok 1,5 mld złotych i do 2025 roku mają wzrosnąć o kolejny miliard.

 

Internet Rzeczy i wszystkie związane razem obszary jak robotyzacja, integracja przemysłowa, VR/AR i wszelkie elementy sztucznej inteligencji w przemyśle zmieniają obraz sektora produkcyjnego w kierunku Przemysłu 4.0 (a za chwilę może i kolejnych cyfr). Pandemia i problemy z pracą wykonywaną przez człowieka on-site, a przy okazji obecne braki dostaw kluczowych komponentów z uwagi na lokalizacje offshore, zachęcają do budowy nowych, w pełni zautomatyzowanych fabryk near-shore. Tutaj czynnik ludzki jest eliminowany przez digitalizację i robotyzację. To długoterminowy trend modyfikacji przemysłu wytwórczego szczególnie dla kluczowych komponentów. Powoduje on, że właśnie IoT (i inne pochodne) – coś, co było „nową gwiazdą technologii” w prezentacjach i na slajdach kilka lat temu – dziś staje się praktyczną koniecznością, aby utrzymać się na rynku – komentuje prezes Świrski.

 

 

https://itreseller.pl/samsung-channel-awards-2021-za-nami-samsung-polska-nagrodzil-swoich-najlepszych-partnerow-biznesowych-w-obszarze-display/