Apple Car coraz bliżej? Producent iPhone’ów zatrudnił jednego z inżynierów Tesli.
Apple zatrudnił Christophera Moore’a, byłego inżyniera Tesli, do pracy nad autonomicznym samochodem. Praca Moore’a będzie koncentrować się na oprogramowaniu, które będzie działać na, w pełni autonomicznym, pojeździe firmy Apple.
Nie jest tajemnica, że Apple pracuje nad własnymi samochodami autonomicznymi. Firma z Cupertino jest jedną z nielicznych, które mają na tyle silną grupę fanów, że może spodziewać się sukcesu takiego przedsięwzięcia. Aby zwiększyć wysiłki związane z samochodami, Apple zatrudnił byłego inżyniera Tesli Christophera Moore’a do pracy nad w pełni autonomicznym pojazdem firmy. Moore pracował wcześniej nad Autopilot, w pełni autonomiczną funkcją Tesli, która została ograniczona przez obawy dotyczące bezpieczeństwa. W Apple pracuje pod kierownictwem Stuarta Bowersa, innego byłego dyrektora Tesli, który kierował programem Autopilot, zanim opuścił firmę w 2019 roku, tworząc oprogramowanie dla nadchodzącego Apple Car.
Moore opuścił Teslę po wywołaniu kontrowersji przez zignorowanie komentarzy Elona Muska na temat pełnej autonomii pojazdów elektrycznych firmy. W rozmowie z urzędnikami z kalifornijskiego Departamentu Pojazdów Motorowych Moore stwierdził, że twierdzenie Muska, że pojazdy Tesli staną się w pełni autonomiczne w 2021 r., nie odzwierciedlają rzeczywistości. Według Bloomberga, Moore został również zaproszony do roli świadka w procesie przeciwko Tesli.
Apple przyspiesza rozwój pojazdów elektrycznych. Wcześniej informowaliśmy, że producent iPhone’a może współpracować z Toyotą przy produkcji swoich samochodów. Według Reuters, Cupertino przygotowuje się do zaprezentowania swojego pierwszego konsumenckiego EV w 2024 roku.
https://itreseller.pl/adata-drugim-co-do-wielkosci-producentem-dram-i-ssd-na-swiecie/