Airbnb zmienia zasady anulowania rezerwacji. Firma wstrzymuje zwroty pieniędzy dla osób, które postanowiły odwołać rezerwację. Wygląda na to, że internetowy potentat na rynku turystycznym chce zadbać o wynajmujących, kosztem klientów.

Pandemia koronawirusa COVID-19 ma ogromny wpływ na każdy aspekt życia. Niewiele branż odczuło to bardziej niż branża turystyczna, za sprawą masowego anulowaniu wszystkich podróży. Airbnb nie jest wyjątkiem, chociaż firma najwyraźniej wprowadziła rozwiązanie, aby zminimalizować ryzyko, że Coronavirus zatrzyma zyski płynące z rezerwacji.

Jak opublikowano na Twitterze przez VanREanalyst, firma ma teraz coś, co nazywają „dodatkowymi opcjami anulowania”. Jest to uzupełnienie polityki firmy w zakresie okoliczności łagodzących, jak również wprowadzonej dodatkowej polityki dotyczącej okoliczności łagodzących skutki epidemii COVID-19. Obejmowały one już każdego, kto dokonał rezerwacji 14 marca lub wcześniej, o ile ich wypowiedź miała miejsce między 14 a 31 marca. Aktualnie w polityce firmy czytamy:

Rezerwacje na pobyty za pośrednictwem Airbnb dokonane w dniu 14 marca 2020 r. lub wcześniej, z datą odprawy między 14 marca 2020 r. i 31 maja 2020 r., mogą zostać anulowane przed zameldowaniem. Oznacza to, że goście, którzy anulują pobyt, otrzymają, według własnego uznania, kredyt podróżny lub pełny zwrot gotówki, gospodarze mogą anulować pobyt bez opłat lub wpływu na swój status Superhost, a Airbnb zwróci lub wyśle kredyt podróżny w wysokości, która obejmuje wszystkie opłaty za usługi . Rezerwacje na pobyty Airbnb dokonane 14 marca 2020 r. lub wcześniej, z datą odprawy po 31 maja 2020 r., nie są obecnie objęte okolicznościami łagodzącymi związanymi z COVID-19. Zasady anulowania hosta będą obowiązywać jak zwykle.

Wydaje się to jednak sprzeczne z tym, co wskazują tweety i zrzuty ekranu autorstwa VanREanalyst. Opcja otrzymania pełnej kwoty z powrotem jako zwrot wydaje się być usunięta, a Airbnb ma teraz opcję, która po prostu przyznaje kredyt na przyszłe podróże. Na zrzucie ekranu opublikowanym przez VanREanalyst opcja ta przedstawia się następująco:

Rozszerzyliśmy nasze opcje anulowania. Zawsze możesz zmienić lub anulować istniejącą rezerwację zgodnie z warunkami polityki anulowania danego hosta. Alternatywnie oferujemy teraz gościom dotkniętym efektami epidemii COVID-19 opcję anulowania rezerwacji i uzyskania 100% kwoty, którą już zapłacili, jako kredytu na podróż do wykorzystania na przyszłą podróż. Aby otrzymać ten kredyt, anuluj co najmniej 7 pełnych dni przed datą zameldowania, aby powiadomić gospodarza.

Jak widać, brak tu już możliwości bezpośredniego zwrotu. Niezależnie od tego jakie są powody zmiany zasad, postrzeganie wycięcia tej jednej dodatkowej opcji anulowania nie jest dobre, szczególnie gdy ludzie anulujący swoje wakacje (które zapewne i tak w tym roku nie będą już zrealizowane) mogą mieć teraz bardzo ograniczone dochody – wiele firm zwalnia aktualnie pracowników, a część proponuje im przejście na niższe stawki w zamian za zachowanie stanowiska. Problem dotyczy wprawdzie głównie USA, bowiem w Europie prawo pracy większości krajów utrudnia takie działania. Tu po prostu firmy będą upadały, nie mając możliwości obniżenia kosztów. Warto zauważyć, że na gospodarzy wpływa to również finansowo, chociaż Airbnb utworzył fundusz o wartości 250 milionów USD, z którego gospodarze mogą otrzymać część, w zależności od utraconych dochodów z rezerwacji anulowanych w wyniku COVID-19. Nowe zasady sprawiają, że środki użytkowników pozostają dla nich zamrożone, przy czym nie jest pewne kiedy będą mogły być zrealizowane.

Warto zauważyć, że Airbnb zwiększył swój bilans w ciągu ostatnich ośmiu dni, pozyskując 2 mld USD: z rundy finansowania 1 mld USD i 1 mld USD pożyczki. Pozwoli to normalnie rentownej firmie przetrwać obecną pandemię, z przewidywaniem powrotu do normalnego poziomu do stycznia 2021 r. Początkowo firma planowała debiut giełdowy (IPO) w tym roku. To zapewne się nie wydarzy w 2020 roku.

Z ofert Airbnb korzystałem wielokrotnie osobiście. I chociaż usługa ta jest prawdziwą zmorą branży hotelarskiej oraz nieruchomości w szczególnie turystycznych miastach, to trudno wyobrazić sobie masową turystykę bez usług tego typu.

https://itreseller.pl/itrnewkupujemy-mniej-komputerow-wedlug-najnowszych-danych-wysylki-nowych-pc-spadly-o-12-w-pierwszym-kwartale-2020-roku/