Akcje Apple z rekordowym wzrostem po decyzji Trumpa o wstrzymaniu ceł

Akcje Apple wystrzeliły o 15% tuż po tym, jak prezydent Trump ogłosił 90-dniową przerwę w nakładaniu ceł na import z krajów takich jak Wietnam i Indie. To najwyższy jednodniowy wzrost giełdowy spółki od 1998 roku.
Środowa decyzja Trumpa o tymczasowym zawieszeniu ceł wywołała prawdziwą euforię inwestorów. Apple, które w ostatnim czasie przechodziło najgorszy okres notowań od 2000 roku, nagle odnotowało spektakularny wzrost wartości o ponad 400 miliardów dolarów. Kapitalizacja giganta z Cupertino ponownie zbliżyła się do granicy 3 bilionów dolarów.
Gdy Trump ogłosił obniżenie ceł dla wielu krajów, podnosząc jednocześnie stawki dla Chin do 125%, inwestorzy odetchnęli z ulgą. Ta decyzja ma ogromne znaczenie dla Apple, które w ostatnich latach intensywnie rozbudowywało swój łańcuch dostaw poza Chinami, przenosząc produkcję do Wietnamu, Indii i Tajlandii. Cła na import z Wietnamu spadły z 46% do 10%, a z Indii z 26% do 10%. Dzięki temu Apple będzie mogło sprowadzać urządzenia z tych krajów po znacznie niższych kosztach, co pomoże firmie utrzymać marże bez konieczności drastycznego podnoszenia cen dla amerykańskich konsumentów.

Państwo Środka, w którym wciąż produkowana jest przeważająca część iPhone’ów, pozostaje obciążone znacznymi opłatami celnymi. Dodatkowo, władze w Pekinie odpowiedziały własną barierą handlową, wprowadzając 84-procentowe cło na towary z USA, co stawia pod znakiem zapytania przyszłą pozycję Apple na chińskim rynku – kluczowym dla firmy i stanowiącym jej trzecie największe źródło dochodów.
Rajd akcji Apple przyczynił się przy okazji do historycznego wzrostu indeksu Nasdaq, który skoczył o ponad 12% – był to jego drugi najlepszy dzień w historii.
Szef Apple, Tim Cook, nie zabrał jeszcze publicznie głosu w sprawie ogłoszonej przez Trumpa decyzji. Analitycy przewidują, że jego stanowisko poznamy podczas zaplanowanej na 1 maja konferencji poświęconej wynikom finansowym spółki. Pozostaje otwarte pytanie, czy trzymiesięczne wstrzymanie ceł zmieni długoterminowe plany Apple dotyczące przenoszenia produkcji poza Chiny. Jedno jest pewne – ta przerwa zapewnia gigantowi z Cupertino dodatkowy czas na przemyślenie i dostosowanie swojego globalnego łańcucha dostaw do zmieniającej się sytuacji geopolitycznej.