Akcje Seagate największego producenta dysków twardych spadają o kolejne przeszło 10%, od początku roku spadły już o 26%.

Seagate Technology Holdings Plc, największy producent dysków twardych do komputerów PC, przedstawił słabą prognozę na bieżący okres, powołując się na „słabnące globalne warunki gospodarcze”, co spowodowało spadek akcji o ponad 10%.

Przychody giganta w bieżącym okresie wyniosą zaledwie 2,35 mld USD – podał do wiadomości Seagate w czwartkowym oświadczeniu. To dużo poniżej przeciętnej prognozy analityków, która zakładała przychód na poziomie około 3 miliardów dolarów. Z wyłączeniem niektórych pozycji, zysk wyniesie około 1,40 USD na akcję, znacznie poniżej średniej szacunkowej wartości 2,27 USD.

Firma oświadczyła również, że zmniejsza swoje plany produkcyjne, aby uniknąć nadmiaru produkcji, dołączając tym krokiem do innych producentów komponentów, takich jak Micron Technology Inc. w zmniejszaniu planów. Seagate jest jednym z pierwszych producentów sprzętu komputerowego, który ogłosił wyniki w bieżącym okresie finansowym, lecz te wyniki nie zaskoczyły inwestorów, którzy byli już przygotowani na czarny scenariusz.

 

„W tej chwili konsumenci na świecie zdecydowali, że wydają pieniądze na inne rzeczy” – powiedział Dave Mosley, dyrektor generalny firmy Seagate.

 

Dave Mosley przewidział, że popyt zacznie się ponownie poprawiać za około dwa kwartały. Pod jego kierownictwem firma skoncentrowała się na pozyskiwaniu zamówień od firm, które oferują pamięć masową przez Internet – tzw. dostawców usług dysków w chmurze. Tacy nabywcy korzystają z dysków o dużej pojemności, które przynoszą większe zyski. Popyt na pamięci masowe online wciąż rośnie, a wydatki kapitałowe właścicieli ogromnych centrów danych pozostają wysokie, powiedział Mosley. Na koniec dodał, że nie spodziewa się, aby ten rynek doświadczył spadku zakupów.

 

„Natomiast wydatki na produkty konsumenckie, takie jak nośniki danych, gwałtownie spadły. Seagate nie jest już prawie obecny na rynku laptopów i komputerów osobistych w ogóle.” – dodał dyrektor generalny firmy Seagate.

 

Akcje Seagate od początku roku na nowojorskiej giełdzie spadły o 26%.