Antarktyda dostanie swój pierwszy podmorski kabel internetowy

Dwie firmy inżynierskie z Chile i Singapuru przygotowują się do budowy pierwszego podmorskiego przewodu internetowego, który będzie znajdował się u wybrzeży Antarktydy.

Przewód Humboldt Cable, będący owocem współpracy Desarrollo País z H2 Cable, spółką zależną BW Digital, będzie miał 15 000 km długości z Chile do Australii, z odgałęzieniami lądującymi w Nowej Zelandii i na dwóch wyspach u wybrzeży Chile.

Co ważne, będzie również 2.000-kilometrowe odgałęzienie łączące Antarktydę, która jest obecnie jedynym kontynentem, który nie korzysta ze zwiększonych prędkości i pojemności, jakie zapewniają kable podmorskie.

Według pracy badawczej z 2021 roku, cytowanej przez The Register, Antarktyczna Baza Scott i Stacja McMurdo cierpią obecnie na skrajny brak przepustowości sieci, „niewystarczający, aby nawet uznać go za szerokopasmowy”.

„Letnia populacja do 1000 osób dzieli się tym, co jest odpowiednikiem połączenia, którym cieszy się typowa trzyosobowa rodzina w Stanach Zjednoczonych” – napisał Peter Neff, który był autorem raportu.

Pojawienie się przewodu Humboldta na wybrzeżu Antarktydy zminimalizowałoby zależność od powolnego i nierównego internetu satelitarnego, oferując osobom mieszkającym i pracującym na tym obszarze dostęp do przewodowego połączenia po raz pierwszy.

Przypuszczalnie nowe połączenie będzie szczególnie korzystne dla naukowców działających poza tym obszarem, którzy obecnie mogą mieć problemy z przekazywaniem dużych ilości danych do współpracowników w innych częściach świata.