Apple rozważało zakup Binga od Microsoftu w 2018 roku
Apple w 2018 roku rozważał zakup wyszukiwarki Bing lub dokonanie „wielomiliardowej inwestycji” we wspólne przedsięwzięcie z Microsoftem – zgodnie z niedawno ujawnioną transkrypcją zeznań szefa uczenia maszynowego Apple i byłego dyrektora Google’a, Johna Giannandrei.
W tamtym czasie Apple rozważał użycie Binga zamiast Google’a, aby zwracać odpowiedzi na niektóre zapytania Siri i zasilać inne funkcje iPhone’a i Maca, powiedział Giannandrea.
Giannandrea jest starszym wiceprezesem Apple’a odpowiedzialnym za uczenie maszynowe i strategię sztucznej inteligencji, a odkąd dołączył do Apple w 2018 roku, jest odpowiedzialny za ulepszanie takich funkcji, jak asystent głosowy Siri i Spotlight, firmowa funkcja wyszukiwania urządzeń. Wcześniej pracował nad wyszukiwarką w Google.
Zeznania Giannandrei zostały uwzględnione w toczącej się obecnie sprawie antymonopolowej prowadzonej przez Departament Sprawiedliwości przeciwko Google’owi.
Duża część jego zeznań dotyczyła wewnętrznych obrad w Apple nad udoskonaleniem Siri i Spotlight, które mogą kierować zapytania do Google, gdy nie mają gotowej odpowiedzi.
Według szacunków Google płaci Apple’owi aż 19 miliardów dolarów rocznie za bycie domyślną wyszukiwarką produktów Apple. Umowa z Microsoftem nie została sfinalizowana, a Giannandrea stwierdził, że według niego dyrektor generalny Apple Tim Cook powiedział Microsoftowi, że umowa nie będzie kontynuowana.
Jak donosi CNBC na podstawie widzianej transkrypcji, omawiając rozważania Apple’a na temat zakupu lub inwestycji w Bing w 2018 r., Giannandrea przytoczył wewnętrzną prezentację przeprowadzoną przez Adriana Pericę, szefa rozwoju biznesu Apple’a, w której nakreślił cztery scenariusze dla Apple’a i Microsoftu: organiczny rozwój Siri, współpraca przy budowaniu technologii o nazwie „Graf wiedzy”, być współwłaścicielem Bing lub nabyć Bing.
Rząd chce udowodnić, że Google korzystał z umów licencyjnych i innych umów, aby zablokować konkurentów w wyszukiwarkach i zmonopolizować rynek.
Zeznania dyrektora generalnego DuckDuckGo, Gabriela Weinberga, otwarte w środę, sugerowały, że uważa on, że Apple poważnie podchodzi do korzystania z konkurencyjnej wyszukiwarki w celu uzyskania niektórych ustawień domyślnych i że umowa Apple’a z Google była „przeszkodą” dla DuckDuckGo.
Google zaprzecza, że naruszył prawo antymonopolowe. Duża część procesu, który ma trwać kilka tygodni, skupiała się na umowie Apple’a z Google, która miała stać się domyślną wyszukiwarką produktów Apple’a. Dyrektorzy Apple powiedzieli, że wybrali Google, ponieważ jest to najlepsza wyszukiwarka, a nie głównie ze względu na płatności Google.
Departament Sprawiedliwości starał się wykazać, że Apple mógł zainwestować więcej we własną technologię wyszukiwania, gdyby nie miał lukratywnej umowy z Google. Giannandrea stwierdził, że nie sądzi, aby Apple miało „ogólną” wyszukiwarkę, ponieważ nie ma strony z wynikami wyszukiwania, ale konkuruje o zapytania za pośrednictwem Siri, Spotlight i automatycznego uzupełniania „Sugestii” w przeglądarce Safari, która może odpowiedzieć na pytania, korzystając z technologii Apple’a, przed wysłaniem pytania do Google. Powiedział, że firma nie podjęła jeszcze decyzji, czy budować własną wyszukiwarkę ogólną, co byłoby kosztownym przedsięwzięciem. Giannandrea dodał, że jego zdaniem Cook spotkał się z dyrektorem generalnym Microsoftu Satyą Nadellą latem 2018 r., co zapoczątkowało wewnętrzne rozmowy na temat tego, czy Apple powinno zacieśnić współpracę z Bingiem. Wyjaśnił, że on i dyrektor ds. rozwoju biznesu Apple, Adrian Perica, odbyli w tym roku dwa lub trzy spotkania z Microsoftem, począwszy od sierpnia.
„Powiedziałbym, że odbyła się otwarta dyskusja na temat tego, czy moglibyśmy razem zrobić więcej, co obejmowało, w moim rozumieniu, potencjalną opcję przejęcia Bing od Microsoftu” – stwierdził Giannandrea, zgodnie z transkrypcją. Microsoft zasugerował również, że w przypadku partnerstwa mógłby chcieć „bardzo elastycznie” dzielić się przychodami z reklam, powiedział Giannandrea. Proponowana proporcja udziału w przychodach została zredagowana w transkrypcji obejrzanej przez CNBC.
„Jedną z czterech opcji, które rozważaliśmy, była spółka joint venture, w ramach której Apple prawdopodobnie zapewniłby pewne zasoby i zrealizowałby niektóre z tych projektów” – powiedział Giannandrea. Podczas zeznań Giannandrea kilkakrotnie sugerował, że jest nieco sceptyczny wobec propozycji Binga i tego, czy będzie to radykalna poprawa w stosunku do Google.
W grudniu 2018 r. wysłał e-mail do Cooka, wyjaśniając swoje zastrzeżenia. Porównał także Bing i wyszukiwarkę Google w 2021 r., aby zobaczyć postęp, jaki poczynił Microsoft, i stwierdził, że Google znacznie lepiej radzi sobie z zapytaniami mobilnymi.
Zapytano go także o jego pracę w Google, gdzie opowiedział o próbie Apple uzyskania od Google ściśle przechowywanych danych wyszukiwania w ramach umowy. W jednej części swoich zeznań wspomniał o bieżących pracach Apple nad technologiami wyszukiwania, zauważając, że firma inwestuje więcej w indeksowanie sieci, aby wesprzeć swoją pracę na modelach językowych, czyli jednym z najmodniejszych rodzajów sztucznej inteligencji w branży technologicznej.