AVDS Awards 2025 „Metro stało się nowoczesną platformą reklamową (…) Projekt jest dla mnie bardzo ważny, ponieważ jest to jeden z tych projektów, które były niezwykle skomplikowane i wymagające” – z dumą przyznał Mateusz Sepioło odbierając nagrodę w kategorii „Wdrożenie roku” dla SOLIX

27 lutego w Warszawie, w Hard Rock Cafe, odbyła się druga edycja prestiżowego wydarzenia AVDS Awards, organizowanego przez redakcję IT Reseller. Wśród laureatów znalazła się firma Solix, która otrzymała nagrodę w kategorii „Wdrożenie Roku”.

Firma Solix od lat specjalizuje się w kompleksowych wdrożeniach technologii, zdobyła nagrodę w kategorii Wdrożenie Roku podczas AVDS Awards 2025. Innowacyjne podejście, wysoka jakość realizacji oraz dbałość o detale sprawiają, że Solix posiada silną pozycję na rynku.  Nagroda AVDS Award to potwierdzenie tej silnej pozycji. W obliczu rosnącego zapotrzebowania na inteligentne systemy audiowizualne, firma konsekwentnie podnosi sobie poprzeczkę. Świetnym przykładem jest wdrożenie realizowane w warszawskim metrze.

„Z ogromną satysfakcją odbieram nagrodę AVDS Award za wdrożenie systemu monitorów reklamowych w Metrze Warszawskim. Projekt jest dla mnie bardzo ważny, ponieważ jest to jeden z tych projektów, które wymagały od nas wiele zaangażowania i charakteryzuje się imponującym skomplikowaniem. Pozwolił nam na wdrożenie nowoczesnych rozwiązań Digital Signage i tym samym otworzył nowe możliwości, jeżeli chodzi o komunikację reklamową w przestrzeni publicznej” – powiedział Mateusz Sepioło, V-ce Prezes zarządu i COO w Solix – „(…) 90 pociągów metra warszawskiego wyposażyliśmy w ponad 3 tysiące monitorów 24 i 37 calowych firmy Samsung. Wszystkie monitory są zintegrowane, zsynchronizowane systemem zdalnego zarządzania Magic Info Premium”

Przyznane wyróżnienie to dowód na zdolność firmy Solix do realizacji projektów o wysokim stopniu zaawansowania technologicznego. W obliczu rosnącego zapotrzebowania na inteligentne systemy audiowizualne, firma nie boi się wyzwań, takich jak realizacja, na którą codziennie patrzą tysiące ludzi podróżujące pod ulicami Warszawy.