Polacy pomimo, że obawiają się cyfrowej kradzieży danych to chętnie się nimi dzielą, wynika z ostatniego badania EY – Future Consumer Index 

Najnowsza edycja badania EY – Future Consumer Index – wskazuje, że w zakresie ochrony swoich cyfrowych danych polski konsument jest pełen sprzeczności. Większość badanych (64%) obawia się kradzieży swoich cyfrowych danych, co oznacza wzrost aż o 15 pkt. proc. w porównaniu do 2023 roku. Równocześnie Polacy są niezwykle skłoni do udostępnienia informacji, również tych umożliwiających identyfikację. Taką gotowość w zamian za otrzymywania spersonalizowanych ofert i promocji od marek, z którymi mieli wcześniej kontakt zadeklarowało 62% ankietowanych. Ten wynik jest aż o 34 pkt. proc. wyższy od globalnej średniej wynoszącej 28%. Dla porównania w przypadku niepokoju o kradzież tożsamości wyniki dla Polski (64%) i świata (61%) są bardzo zbliżone.

Wyniki kolejnej edycji badania EY – Future Consumer Index – udowadniają, że podejście Polaków do ochrony ich danych w sieci obfituje w paradoksy. Badani nad Wisłą wyrażają znacznie wyższy wzrost niepokoju o możliwość kradzieży ich danych w wyniku korzystania z cyfrowych produktów i usług. W przeciągu roku w naszym kraju wzrósł on aż o 15 pkt. proc. – z 49% do 64%.

Poziom obaw w Polsce należy równocześnie do najwyższych w Europie – wyprzedzają nas jedynie Włochy (70%). Dla porównania w Holandii jedynie 37% konsumentów wyraża niepokój o kradzież swojej cyfrowej tożsamości, w Niemczech – 46%, a w Wielkiej Brytanii – 56%. Dla porównania wynik dla Japonii to 70%, a RPA – 87%.  Uśredniony wynik dla świata wynosi 61% – w 2023 r. było to 55%.

Rosnącą świadomości rodzimych konsumentów z zakresu wirtualnych zagrożeń wynikający z korzystania z cyfrowych produktów i usług potwierdza znaczący wzrost zaniepokojenia z możliwości ściągnięcia wirusa. W przeciągu roku odsetek pozytywnych odpowiedzi w Polsce podniósł się aż o 15 pkt. proc. – z 43% do 58%. Dwucyfrowy wynik zanotowany został również w obszarze niechciane połączenia telefoniczne lub wiadomości tekstowe – z 36% do 47%.

Mimo to aż 62% Polaków jest gotowa udostępnić dane osobowe – również te umożliwiające identyfikację – w zamian za spersonalizowane oferty i promocje od marek, z którymi wcześniej mieli kontakt. W przeciągu roku odsetek pozytywnych odpowiedzi wzrósł aż o 8 pkt. procentowych – z poziomu 54%.  Co więcej ten wynik jest aż o 34 pkt. proc. wyższy od globalnej średniej wynoszącej 28%.

– Bardzo cieszy, że działania zwiększające społeczną świadomość na temat cyfrowych zagrożeń realizowane przez organy administracji publicznej i podmioty komercyjne przynoszą korzyść. Póki co jednak przekłada się to przede wszystkim na zwiększoną czujność przed mailami o uzyskanym spadku czy telefonie od wnuczka. Kolejnym krokiem jest zrozumienie, że ostrożność należy zachowywać zawsze. Rozwój sztucznej inteligencji sprawia bowiem, że informacje którymi konsumenci dzielą się w sieci mogą być wykorzystane do tworzenia deep-faków i realizacji ataków hakerskich nie tylko na najbliższe im osoby, ale również na ich firmę – mówi Piotr Ciepiela, Partner EY, Lider obszaru cyberbezpieczeństwa w regionie EMEIA.

 

Wykres 1. Konsumenci boją się o swoje dane, ale chętnie je udostępniają

Wyzwania dla firm będą rosnąć

Polacy – znacznie mocniej niż konsumenci z innych europejskich krajów – wyrażają również obawy, że firma której udostępnili dane zostanie zaatakowana przez hakerów. W przypadku naszego państwa niepokój wyraża 53% badanych. Dla porównania w Finlandii jest to 33%, Niemczech – 41%, Francji – 47%, a Wielkiej Brytanii – 49%. Podobnie jak nad Wisłą sytuacja wygląda we Włoszech i Hiszpanii (52%).  W takiej sytuacji nie może więc dziwić deklaracja 67% konsumentów w Polsce o planowanym zwracaniu większej uwagi na to, którym markom udostępniają swoje dane.

Polska przewyższa również większość europejskich krajów w zakresie obaw o możliwą nieuprawnioną eksplorację danych. Nad Wisłą pozytywnie na pytanie odpowiedziało 47% ankietowanych. To więcej niż w Niemczech (40%) lub Francji (45%), ale mniej niż w Wielkiej Brytanii (50%). Dla porównania w Japonii ten odsetek wyniósł 64%, w Korei – 61%, a USA – 58%.

 

Wykres 2. Odsetek konsumentów obawiających się, że…

– Europejscy konsumenci na tle innych regionów świata wyrażają umiarkowany spokój dotyczący zabezpieczeń stosowanych przez firmy, którym udostępniają informacje. Wynika to z rygorystycznych regulacji dotyczących zarówno ochrony danych osobowych jak również cyberbezpieczeństwa, które obowiązują na terenie Unii Europejskiej. W najbliższym czasie, w wyniku wprowadzenia Dyrektywy NIS2 te obowiązki zostaną jeszcze bardziej zaostrzone. Prace nad ich implementacją trwają również w Polsce. Obserwowany w naszym kraju większy poziom niepokoju to sygnał, że wciąż istnieje duża potrzeba do budowania działań edukacyjnych zwiększających wiedzę w obszarze cyfrowej prewencji– podsumowuje Justyna Wilczyńska-Baraniak, Partnerka EY, Liderka Zespołu Prawa Własności Intelektualnej, Technologii i Danych Osobowych w Kancelarii EY Law.