Big Tech wyraża dezaprobatę dla australijskiego zakazu korzystania z mediów społecznościowych
Australia jako pierwsza zatwierdziła zakaz korzystania z mediów społecznościowych dla dzieci poniżej 16 roku życia.
Prawo zmusza gigantów technologicznych do uniemożliwienia nieletnim logowania się wobec groźby nałożenia grzywny w wysokości do 49,5 mln dolarów australijskich (32 mln USD). Firmy Big Tech są naturalnie niezadowolone z takiego obrotu spraw.
Jak podaje Reuters, TikTok w piątkowym oświadczeniu dla agencji stwierdził, że zakaz ten prawdopodobnie zepchnie młodych ludzi w ciemniejsze zakątki internetu.
„W przyszłości niezwykle ważne jest, aby australijski rząd ściśle współpracował z branżą w celu rozwiązania problemów powstałych w wyniku tego pospiesznego procesu. Chcemy współpracować, aby zapewnić bezpieczeństwo nastolatkom i zmniejszyć niezamierzone konsekwencje tego prawa dla wszystkich Australijczyków” – napisano.
Meta skrytykowała ustawę, mówiąc, że jest to „z góry ustalony proces”. „W zeszłym tygodniu własna komisja parlamentarna stwierdziła, że „związek przyczynowo-skutkowy z mediami społecznościowymi wydaje się niejasny” w odniesieniu do zdrowia psychicznego młodych Australijczyków, podczas gdy w tym tygodniu pospieszny raport komisji senackiej stwierdził, że media społecznościowe wyrządzają krzywdę” – jak stwierdziła firma w piątkowym oświadczeniu.
Rząd ostrzegał Big Tech o swoich planach od miesięcy i po raz pierwszy ogłosił zakaz po dochodzeniu parlamentarnym z początku tego roku, w którym wysłuchano zeznań rodziców dzieci, które dokonały samookaleczenia z powodu cyberprzemocy.
Partia Pracy Albanese’a, która nie kontroluje Senatu, uzyskała kluczowe poparcie konserwatystów opozycji dla ustawy, co pozwoliło na jej szybkie przejście. Ustawa została wprowadzona do parlamentu w zeszły czwartek i wysłana do komisji specjalnej w piątek, gdzie zainteresowane strony miały 24 godziny na złożenie wniosku. Ustawa została uchwalona w czwartek jako część 31 ustaw, które zostały przeforsowane w chaotycznym ostatnim dniu parlamentu w tym roku.
Australia od lat jest w konflikcie z gigantami technologicznymi, głównie z siedzibą w USA. Był to pierwszy kraj, który zmusił platformy mediów społecznościowych do płacenia mediom tantiem za udostępnianie ich treści, a na początku tego roku poinformował, że planuje grozić im grzywnami za brak działań mających na celu wyeliminowanie oszustw. W styczniu rozpocznie się próba metod egzekwowania zakazu, który ma wejść w życie w listopadzie 2025 r.