CEO Palantira: wojna w Ukrainie pokazuje pilną potrzebę rozwoju wojskowej AI
Skuteczne wykorzystanie przez Ukrainę sztucznej inteligencji (AI) do atakowania sił rosyjskich sprawiło, że technologia ta znalazła się w programie przywódców wojskowych i politycznych na całym świecie, powiedział w środę dyrektor generalny amerykańskiej firmy programistycznej Palantir.
Przemawiając na pierwszym międzynarodowym szczycie na temat odpowiedzialnego wykorzystania sztucznej inteligencji w wojsku, dyrektor generalny Alex Karp powiedział, że od początku konfliktu w Ukrainie wykorzystanie sztucznej inteligencji na wojnie przeszło od „wysoce erudycyjnej dyskusji etycznej” do głównego problemu, podaje Reuters. „Teraz zmieniło się to na: twoja zdolność do zidentyfikowania odpowiedniej technologii i wdrożenia jej zadecyduje o tym, co dzieje się na polu bitwy” – powiedział. „Jedną z głównych rzeczy, które musimy zrobić na Zachodzie, jest uświadomienie sobie, że ta lekcja jest w pełni zrozumiana przez Chiny i Rosję”.
Stany Zjednoczone i Chiny należą do 50 krajów uczestniczących w szczycie REAIM w Hadze w tym tygodniu, ale Holandia i współgospodarz Korea Południowa nie zaprosiły Rosji.
Oczekuje się, że większość delegacji poprze deklarację zasad, gdy konferencja zakończy się w czwartek, chociaż międzynarodowe zasady lub traktat ograniczający użycie sztucznej inteligencji na wojnie są postrzegane jako odległe.
Karp powiedział wcześniej, że Planatir jest „odpowiedzialny za większość ataków w Ukrainie”, przy czym firma powołuje się na przykłady czołgów i artylerii. Sprzedaje swoje oprogramowanie jako sposób na szybkie określenie zasobów do rozmieszczenia, pobierając kanały z satelitów i mediów społecznościowych w celu wizualizacji pozycji armii.
CEO Palatira podkreślił, że jedną z zasad, którą popiera dla korporacji takich jak jego, jest to, że muszą one być w stanie wyjaśnić i zweryfikować, w jaki sposób wykorzystano ich technologię. Jako przykład podał wspomaganą przez sztuczną inteligencję decyzję o uderzeniu wrogich żołnierzy w pobliżu szkoły lub szpitala. „Potrzebujesz architektury, która zapewnia przejrzystość źródeł danych, które źródła danych były używane, jakie były kanały (wejściowe) i co pozwoli ci je następnie rozebrać”. Powiedział, że to „powinno być wymagane przez prawo. Co ważniejsze, powinno to być narzucone przez przepisy dotyczące zakupów”.