Chińska konferencja World Internet Conference pod znakiem przemilczanego tematu antykonkurencyjnych działań największych firm.

Coroczna chińska konferencja World Internet Conference jest zwykle forum dla tuzów z krajowych gigantów internetowych i organów rządowych. Tym razem jednak, zamiast omawiać jeden realny problem, zajęto się wszystkimi innymi. 

W tym roku niewielu mówców wspomniało o planach rządu w Pekinie, ogłoszonych w tym miesiącu, które mają na celu powstrzymanie wielu antykonkurencyjnych zachowań. Plany zostały opisane przez analityków jako pierwsza poważna próba ze strony władz w Pekinie do wprowadzenia antymonopolowych regulacji wobec firm technologicznych, których usługi są obecne w chińskim życiu codziennym, w szczególności Alibaba Group i Tencent.

Ale pomimo obecności najwyższych urzędników, w tym szefa Administracji Cyberprzestrzeni Chin, Zhuanga Rongwena i Liu Liehonga, wiceministra przemysłu i informacji, a także kadry kierowniczej z wielu firm technologicznych, w przemówieniach ledwo poruszono delikatny temat i dyskusje panelowe. Jedyną osobą, która poruszyła ten temat w przemówieniu programowym, był dyrektor generalny Alibaba, Daniel Zhang, który nazwał zaostrzenie nadzoru „bardzo w czas i koniecznym”.

Nie jest tajemnicą, że największy na świecie rynek internetowy regulacji antymonopolowych potrzebuje. W tym miesiącu regulatorzy zablokowali największy debiut giełdowy na świecie zaledwie kilka dni przed jego startem. Chodzi oczywiście o szacowany na 37 miliardów dolarów IPO Ant Group. Nie jest tajemnicą, że tak silny start był możliwy m.in. ze względu, że założycielem Ant jest Jack Ma, twórca Alibaba.

Organy regulacyjne osobno oświadczyły również, że dążą do wzmocnienia nadzoru nad prawami konsumentów i ochroną danych, co będzie miało również wpływ na firmy internetowe. Dla niektórych obserwatorów, większa regulacja jest naturalnym zjawiskiem, biorąc pod uwagę, że obecni giganci technologiczni mogą uniemożliwić rozwój konkurencyjnych start-upów. Chiński rynek jest silnie zdominowany przez Alibaba Group oraz Tencent, a brak realnej konkurencji musi odbijać się na poziomie cen oraz ofertach dla partnerów, co docelowo wpływać będzie na atrakcyjność całej gospodarki kraju, który niskimi cenami podbił zagraniczne rynki.

https://itreseller.pl/itrnewtwitter-wraca-do-pomyslu-weryfikowania-autentycznosci-kont-firma-poniekad-przyznaje-w-ten-sposob-ze-fake-konta-to-powazny-problem/