Chiński wytwórca półprzewodników, SMIC, na celowniku amerykańskiej administracji. Zakaz eksportu do SMIC ma być usprawiedliwiony produkcją elektroniki na potrzeby chińskiego wojska.

Jak donosi CNBC, rząd USA rzekomo nałożył ograniczenia na eksport do SMIC, największego chińskiego producenta półprzewodników. To bezpośrednie zagrożenie dla dążeń Pekinu do cyfrowej niezależności. Samą blokadę trudno już logicznie usprawiedliwić inaczej, niż tylko polityką.

Dostawcy niektórych urządzeń do SMIC będą musieli ubiegać się o licencję eksportową, zgodnie z listem wysłanym do firm amerykańskich przez Departament Handlu Stanów Zjednoczonych. Departament handlu twierdzi, że istnieje „niedopuszczalne ryzyko”, że sprzęt sprzedawany SMIC może zostać przekierowany do „końcowych zastosowań wojskowych”. Prawdę mówiąc, jest to zarzut pozbawiony sensu. To trochę jakby UE lub Chiny zdecydowały się bojkotować np. Intela czy Qualcomm, za dostarczanie procesorów do komputerów Pentagonu.

Mniej znanym aspektem jest fakt wykorzystywania określonych narzędzi produkcyjnych przez wszystkich właściwie wytwórców procesorów. ASML, firma z Holandii, jest głównym globalnym wytwórcą maszyn produkcyjnych w technologii EUV (czyli z wykorzystaniem silnego ultrafioletu). Z tego rozwiązania korzystają m.in. TSMC i Samsung, a miał korzystać także SMIC. Rzecz w tym, że tu w sprawy biznesu miesza się polityka. Stany Zjednoczone naciskały na rząd Holandii, aby zakazał sprzedaży rozwiązań ASML do SMIC. Do nacisków miało dość na początku roku. Wygląda na to, że działanie okazało się skuteczne. Trudno by było inaczej, skoro USA mają narzędzia aby ukrócić proceder przenoszenia dochodu amerykańskich firm, na czym silnie korzysta Holandia, będąca czołowym (chociaż pośrednim) rajem podatkowym w Europie.

SMIC jest postrzegane jako kluczowy element ambicji Chin, a sankcje departamentu handlu mogą hamować rozwój firmy na kilka lat. Departament Handlu Stanów Zjednoczonych nie był od razu dostępny do komentowania, gdy skontaktowało się z nim CNBC. SMIC utrzymuje, że „nie ma powiązań z chińskim wojskiem i nie produkuje dla żadnych wojskowych użytkowników ani zastosowań końcowych”.

Akcje SMIC notowane na giełdzie w Szanghaju spadły o ponad 6%. Firma może stać się kolejnym czołowym celem w handlowej wojnie między USA i Chinami. SMIC ma zresztą doskonałe warunki na „cel strategiczny” w tym starciu. Producent półprzewodników wprawdzie ustępuje technologicznie TSMC czy Samsungowi, ale robi szybkie postępy i jest kluczowym elementem chińskiej strategii dochodzenia do samodzielności cyfrowej.

Zresztą działanie wobec SMIC jest elementem szerokiej strategii odcinania Chin od nowoczesnych technologii. Na początku tego roku Stany Zjednoczone zmieniły przepis, zgodnie z którym zagraniczni producenci używający amerykańskiego sprzętu do produkcji chipów muszą uzyskać licencję przed sprzedażą półprzewodników do Huawei. Ograniczenie to weszło w życie 15 września i odcięło Huawei od chipów produkowanych przez TSMC. SMIC wydawał się być naturalną alternatywą.

https://itreseller.pl/itrnewnvidia-geforce-rtx-3060-ti-ma-dorownac-wydajnosci-topowego-geforce-rtx-2080-ti-nowa-karta-ma-pojawic-sie-w-przyszlym-miesiacu/