Co dalej z TikTokiem w USA?

Przewodniczący Izby Reprezentantów USA, Kevin McCarthy, powiedział w niedzielę, że ustawodawcy będą kontynuować prace legislacyjne mające na celu rozwiązanie obaw związanych z bezpieczeństwem narodowym związanych z TikTok, twierdząc, że rząd Chin miał dostęp do danych użytkowników aplikacji do krótkich filmów. 

Jak donosi Reuters, w Stanach Zjednoczonych coraz częściej pojawiają się wezwania do zakazania TikToka, którego właścicielem jest chińska firma ByteDance, lub do uchwalenia ponadpartyjnego ustawodawstwa, które dałoby administracji prezydenta Joe Bidena uprawnienia prawne do ubiegania się o zakaz.

Dyrektor generalny TikToka, Shou Zi Chew, pojawił się przed komisją Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych na około pięć godzin w czwartek, a ustawodawcy z obu partii wypytywali go o bezpieczeństwo narodowe i inne kwestie związane z aplikacją, która ma 150 milionów amerykańskich użytkowników.

Były prezydent USA, Donald Trump, przegrał serię procesów sądowych w 2020 r., kiedy próbował zakazać TikToka i innej chińskiej aplikacji, WeChat, z którą stoi Tencent. Wielu Demokratów również wyraziło obawy w tej sprawie, chociaż nie poparli jeszcze wyraźnie amerykańskiego zakazu.

Podczas czwartkowego przesłuchania dyrektor generalny TikTok został zapytany, czy aplikacja szpiegowała Amerykanów na prośbę Pekinu. Chew odpowiedział: „Nie”. Republikański przedstawiciel Neal Dunn odniósł się następnie do ujawnienia firmy w grudniu, że niektórzy chińscy pracownicy ByteDance niewłaściwie uzyskali dostęp do danych użytkowników TikTok dwóch dziennikarzy i nie byli już zatrudnieni przez firmę. Powtórzył swoje pytanie, czy ByteDance szpieguje. „Nie sądzę, że szpiegowanie jest właściwym sposobem na opisanie tego” – powiedział Chew. Następnie opisał raporty jako obejmujące „dochodzenie wewnętrzne”, zanim został odcięty.

Urządzenia należące do rządu USA otrzymały ostatnio zakaz instalowania aplikacji. „Izba Reprezentantów będzie posuwać się naprzód z przepisami mającymi chronić Amerykanów przed technologicznymi mackami Komunistycznej Partii Chin” – napisał McCarthy na Twitterze.

McCarthy, republikanin, napisał w niedzielę na Twitterze: „To bardzo niepokojące, że dyrektor generalny TikTok nie może być uczciwy i przyznać, że to, co już wiemy, jest prawdą – Chiny mają dostęp do danych użytkowników TikToka”.

Firma twierdzi, że wydała ponad 1,5 miliarda dolarów na działania związane z bezpieczeństwem danych pod nazwą „Project Texas”, która obecnie zatrudnia prawie 1500 pełnoetatowych pracowników i ma umowę z Oracle Corp na przechowywanie danych użytkowników TikToka w USA.