Co nowego Apple szykuje w iPadach?

22 sierpnia 2022

W świecie tabletów przewaga Apple jest niekwestionowana. Firma zdecydowanie dominuje na rynku i każda zmiana w ofercie jest warta odnotowania. Co nowego szykuje Apple?

Wprawdzie najważniejszą nadchodzącą premierą Apple’a jest nowa seria iPhone’ów, ale, niejako „przy okazji” pojawią się także nowe iPady. Rąbka tajemnicy odnośnie tych urządzeń odsłonił ostatnio Mark Gurman z Bloomberga. Podkreśla on, że pomimo braku oficjalnej zapowiedzi, iPadów powinniśmy spodziewać się ich po premierze smartfonów amerykańskiej marki. Te natomiast zostaną ogłoszone prawdopodobnie 7 września. Stąd sugestia, że Apple pokaże nowe iPady już w październiku.

Jeśli oczekiwania specjalizującego się w tym temacie dziennikarza Bloomberga się potwierdzą, Apple wypuści iPada Pro napędzanego przez układ M2 oraz podstawowego iPada 10. generacji, który działa z chipem A14 i wyposażony jest w port USB-C. Ostatnie doniesienia na temat iPada Pro 2022 wskazują, że będzie on wyposażony w procesor Apple M2 i będzie dostępny w rozmiarach 11-calowych i 12,9-calowych, przy czym ten drugi, większy model, ma wykorzystywać panel mini-LED. Jeśli chodzi o podstawowy tablet Apple, iPad 10 zyska smuklejszą i nowocześniejszą formę urządzenia.

Jak twierdzi Gurman, Apple prawdopodobnie ujawni również dwa nowe komputery Mac z układem Apple M2, ale nie jest pewien, jaką przyjmą formę. Najwyraźniej może to być odnowiony Mac mini, ulepszony Mac Pro, a nawet inna odmiana laptopa MacBook Pro. W tej chwili wydaje się, że pierwsze dwa urządzenia na liście są bardziej prawdopodobne, ponieważ Apple już wypuściło model M2 MacBook Pro na początku tego roku i plotki, że odświeżone MacBook Pro 14 i MacBook Pro 16 mogą pojawić się wiosną 2023 roku.

Jeśli chodzi o Maca mini i Maca Pro, warianty M2 tych maszyn były oczekiwane od dłuższego czasu tj. od premiery nowego SoC. Jeśli chodzi o Maca Pro, to tylko kwestia czasu, zanim Apple całkowicie wyeliminuje bezpośrednią obecność układów Intela w swojej ofercie drogich i wydajnych komputerów stacjonarnych. Na tę chwilę jedynym czynnikiem, jaki może wstrzymywać użytkowników przed przejściem na nową platformę sprzętową jest ogranieczenie obsługi RAM – jedynie do 24 GB.