CoreWeave inwestuje miliard funtów w brytyjskie centra danych

Amerykański operator centrów danych stawia na Wielką Brytanię, otwierając dwa obiekty w Crawley i Docklands, wypełnione układami GPU firmy NVIDIA (niestety starszej generacji). Tymczasem rząd w Londynie liczy na rozwój AI wspierany najnowszym planem inwestycyjnym.

Jak zapowiedziała firma CoreWeave, dwa najnowsze centra danych w Wielkiej Brytanii zostały oficjalnie uruchomione. Znajdują się w Crawley oraz w londyńskiej dzielnicy Docklands i stanowią część wartej miliard funtów (1,2 mld USD) inwestycji w tym kraju. Przedsięwzięcie jest realizowane we współpracy z dostawcami usług kolokacyjnych Digital Realty i Global Switch.

„Cieszymy się, że możemy współpracować z Digital Realty i Global Switch, aby dostarczyć kolejną generację infrastruktury AI w Wielkiej Brytanii” – przekazał w komunikacie Mike Mattacola, dyrektor ds. rozwoju biznesu w CoreWeave.

Choć inwestycja jest imponująca, nie znajdziemy tam jeszcze najnowszych układów GPU z serii Blackwell od NVIDII. Zamiast nich wdrożono akceleratory oparte na poprzedniej architekturze Hopper, a konkretnie modele H200. Jedna z ich głównych zalet to nawet 141 GB szybkiej pamięci HBM3e, co przekłada się na wydajność bliską 4 petaFLOPS w obliczeniach FP8. Na każdy serwer przypada ponad terabajt zintegrowanej pamięci HBM, dzięki czemu centra danych CoreWeave mają być w stanie udźwignąć rozbudowane modele AI, takie jak Llama 3.1 o wielkości 405 miliardów parametrów, przy pełnej 16-bitowej precyzji.

Nie wiadomo, ile dokładnie akceleratorów udało się zainstalować w obu lokalizacjach, jednak wcześniejsze wdrożenia CoreWeave sięgały często dziesiątek tysięcy w jednej lokalizacji. Nowe obiekty dołączają do sieci 28 centrów danych, a do końca 2025 roku ma pojawić się jeszcze 10 kolejnych.

Inicjatywa CoreWeave zbiega się w czasie z brytyjskim planem „AI Opportunities Action Plan”, który ma wzmocnić pozycję kraju jako światowego ośrodka sztucznej inteligencji i wygenerować 47 miliardów funtów rocznie. Realizacja tych ambitnych założeń może jednak być wyzwaniem dla krajowej sieci energetycznej, której przedstawiciele już ostrzegali przed rosnącym zapotrzebowaniem na moc obliczeniową.