Czyżby już w maju Facebook i Instagram miały przestać działać na terenie UE?
Ryzyko wstrzymania działania Facebooka i Instagrama w Europie – rzecz dla większości mieszkańców Europy Zachodniej zapewne bardziej przerażająca niż trwająca właśnie wojna na Ukrainie – staje się całkiem realna. Potwierdza to irlandzki regulator ochrony danych osobowych.
Transfery danych przez Facebook i Instagram na linii UE->USA mogą zostać wstrzymane już w maju, ale ruch ten nie uderzyłby od razu w inne duże firmy technologiczne, powiedział irlandzki regulator ochrony danych w wywiadzie. Jest to kolejna informacja w temacie regulacji w obszarze ochrony danych osobowych po tym, jak w 2020 roku unieważniono porozumienie między USA i EU o przekazywaniu danych. Wówczas TSUE orzekł, że nadzór rządu USA może nie respektować prawa obywateli UE do prywatności.
To skłoniło irlandzką Komisję Ochrony Danych (Data Protection Commission, DPC), głównego regulatora w kraju, w którym Meta ma swoją placówkę w Europie, do wydania tymczasowego nakazu, zgodnie z którym mechanizm wykorzystywany przez Facebooka i Instagram do przesyłania danych od użytkowników z Unii Europejskiej do Stanów Zjednoczonych „nie może być w praktyce wykorzystany”. Nakaz, który nie dotyczy należącego do Meta komunikatora WhatsApp (ma ona innego administratora danych w grupie Meta), został zamrożony po wszczęciu postępowania prawnego, ale wznowiony w maju ubiegłego roku, kiedy irlandzki Sąd Najwyższy oddalił apelację złożoną przez Meta.
Zaktualizowana decyzja może zostać przyjęta także przez inne unijne organy regulacyjne w kwietniu, jeśli żaden z nich nie wniesie sprzeciwu. Meta ostrzegła, że przestój prawdopodobnie uniemożliwi jej oferowanie swoich usług, takich jak Facebook i Instagram w Europie. Bez nowych transatlantyckich regulacji w sprawie przesyłania danych będzie to rzeczywiście prawdopodobne.