DeepSeek R1, chiński model AI, wywołał tąpnięcie na amerykańskich rynkach

Zaprezentowany właśnie chiński model sztucznej inteligencji DeepSeek R1 wstrząsnął amerykańskim rynkiem finansowym. Startup twierdzi, że opracował rozwiązanie przewyższające zachodnie odpowiedniki przy znacznie niższych kosztach, co od razu odbiło się na notowaniach wielu spółek technologicznych i energetycznych.

Dzisiejsze notowania na giełdach zakończyły się znaczącymi spadkami w sektorach technologicznych i energetycznych, a głównym czynnikiem wywołującym tę reakcję była prezentacja nowego chińskiego modelu sztucznej inteligencji DeepSeek R1 – według doniesień, osiąga wydajność porównywalną lub nawet przewyższającą najlepsze amerykańskie rozwiązania AI, przy znacznie niższych nakładach finansowych i mniejszych wymaganiach sprzętowych. Model został stworzony przez startup DeepSeek, wspierany przez chiński fundusz hedgingowy High-Flyer, a ich najnowsze dziecko na nowo rozpaliło dyskusję o globalnej dominacji w branży sztucznej inteligencji.

Wieści o DeepSeek R1 uderzyły zwłaszcza w spółki technologiczne, które bazują na zaawansowanych procesorach GPU do trenowania dużych modeli językowych i systemów analizy danych. Rynek od lat zakłada, że potrzebne są olbrzymie inwestycje w centra danych, zaawansowaną infrastrukturę sprzętową oraz energetyczną i kosztowne licencje. Sukces chińskiego AI miałby to podejście podważać, o czym świadczą gwałtowne zmiany kursów giełdowych w USA.

Główne spadki w sektorze technologicznym związanym z AI odnotowały*:

• NVIDIA: Spadek o 17,25%
• Broadcom: Spadek o 17,05%
• ASML: Spadek o 5,82%
• Oracle: Spadek o 15,13%
• TSMC: Spadek o 13,48%
• Marvell Technology: Spadek o 19,11%
• AMD: Spadek o 6,9%

Obok sektora technologicznego szczególnie dotkliwie ucierpiały spółki energetyczne, zaangażowane w rozwój energochłonnych rozwiązań AI, w tym budowę wielkich centrów danych. Wśród nich najbardziej straciły*:

• Vertiv Holdings: Spadek o 29,89%
• GE Vernova: Spadek o 21,52%
• Vistra: Spadek o 28,26%
• Constellation Energy: Spadek o 20,91%

Łączne straty amerykańskich firm notowanych na giełdzie przekroczyły poziom 1 biliona dolarów wartości rynkowej. Jest to największy jednodniowy spadek od wielu miesięcy i wyraźny sygnał, że inwestorzy zaczynają kwestionować dotychczasowy model rozwoju sztucznej inteligencji w USA.

Prezentacja DeepSeek R1 wywołała niepewność co do opłacalności amerykańskich projektów, takich jak gigantyczne inwestycje w superkomputery czy realizowany na ogromną skalę program Stargate. Jeżeli chiński model faktycznie dorównuje najdroższym rozwiązaniom przy dużo niższych kosztach produkcji, może to zachęcić kolejnych graczy do poszukiwania efektywniejszych, oszczędniejszych metod rozwoju sztucznej inteligencji.

Eksperci podkreślają jednak, że przełomowe deklaracje DeepSeek należy starannie zweryfikować, bo w branży AI nie brakuje rywalizacji i marketingowych przesadyzmów. Mimo to, silna reakcja rynków sugeruje, że obawy inwestorów wykraczają poza zwykły sceptycyzm. Elon Musk, znany krytyk OpenAI i twórca własnych projektów AI, podchodzi do sprawy sceptycznie. Zarzuca DeepSeek potajemne używanie niedostępnych oficjalnie układów H100, a tym samym zafałszowanie rewelacji o rozwoju modelu w ograniczonych warunkach. Tu muszę się zgodzić z budowniczym Hyperloopa. Chyba nie wszystko jest w tej sprawie tak oczywiste, jak wygląda.

Jakby jednak nie patrzeć, giełdowe „niewiniątka” doświadczyły dziś prawdziwej rzezi. Jedna prezentacja modelu AI z Państwa Środka wystarczyła, by w kilka godzin wyparowały miliardy dolarów z portfeli inwestorów. Technologiczni gracze z Kalifornii nie mieli nawet szans obronić się przed entuzjastycznymi obietnicami cudownego, „tańszego” modelu z Chin. Nawet jeśli DeepSeek R1 okaże się przereklamowanym tworem, skutki giełdowej paniki już stały się bolesną lekcją, że w świecie AI nigdy nie należy lekceważyć nowej rewelacji — zwłaszcza takiej, która kwestionuje status quo i uderza po kieszeniach najbogatszych.

*Dane giełdowe na koniec dnia 27.01.2027 na NYSE