Delaware traci gigantów technologicznych – Meta i Dropbox opuszczają stan

Delaware, stan od lat uchodzący za jedno z najbardziej przyjaznych miejsc dla firm, staje w obliczu exodusu gigantów technologicznych. Jak wynika z doniesień medialnych, Meta i Dropbox planują przeniesienie swojej rejestracji do innych stanów. Decyzja ta jest efektem narastającej krytyki wobec polityki prawnej Delaware, która niegdyś przyciągała największe korporacje świata.

Według informacji „The Wall Street Journal” i „The New York Times”, Meta, właściciel Facebooka, Instagrama i WhatsAppa, rozważa przeniesienie swojej rejestracji do innego stanu, przy czym faworytem jest Teksas. Podobne kroki podjął Dropbox, który już uzyskał zgodę większości akcjonariuszy na przeprowadzkę do Nevady.

Jednym z kluczowych powodów tej decyzji jest kontrowersyjna decyzja sędzi Kathaleen McCormick, która uznała, że rekordowe wynagrodzenie Elona Muska w wysokości 56 miliardów dolarów, było „nadmierne”. W reakcji na ten wyrok Musk wezwał firmy do opuszczenia Delaware, samemu przenosząc w 2024 roku rejestrację SpaceX do Teksasu. Wcześniej, w 2021 roku, Tesla również zmieniła swoją siedzibę z Kalifornii na Teksas.

Teksas i Nevada – nowa oaza dla firm technologicznych
Eksperci wskazują, że kluczowym argumentem przemawiającym za przeniesieniem się do Teksasu lub Nevady jest korzystniejsze środowisko regulacyjne oraz mniejsza ingerencja sądów w politykę korporacyjną. Teksas od dawna kreuje się na przyjazne dla biznesu miejsce, oferując łagodniejsze regulacje podatkowe i prawne.

Profesor prawa Stephen Bainbridge z Uniwersytetu Kalifornijskiego zauważa jednak, że choć Teksas chce przyciągnąć firmy atrakcyjnym systemem prawnym, nie ma gwarancji, że sądy rzeczywiście będą bardziej sprzyjające przedsiębiorcom. Z kolei Eric Talley z Columbia Law School twierdzi, że przeniesienie spółek do Teksasu to próba zapewnienia sobie większej swobody w zarządzaniu firmami, bez obaw o potencjalne konflikty interesów.

Decyzja Meta i Dropbox nie pozostaje bez echa. Profesor Robert Anderson z University of Arkansas określił ją mianem „trzęsienia ziemi” w świecie prawa korporacyjnego. W mediach społecznościowych nie brakuje głosów poparcia dla tej zmiany, zwłaszcza ze strony zwolenników Elona Muska, który otwarcie krytykował Delaware jako stan nieprzyjazny dla biznesu.

Co ciekawe, zmiana rejestracji firm nie oznacza relokacji ich głównych siedzib. Meta nadal będzie operować z Kalifornii, a przeniesienie do innego stanu dotyczy jedynie miejsca formalnej rejestracji, co może mieć istotne konsekwencje podatkowe i prawne.

Nie jest jeszcze jasne, kiedy Meta oficjalnie sfinalizuje swoje przenosiny, jednak decyzja Dropbox jest już przesądzona. Eksperci przewidują, że jeśli trend opuszczania Delaware się utrzyma, może to oznaczać znaczące zmiany w krajobrazie amerykańskiego prawa korporacyjnego. Wiele wskazuje na to, że Teksas i Nevada będą nowymi centrami rejestracji największych korporacji technologicznych, podważając dotychczasową dominację Delaware.