Donald Trump na kilka dni przed zdaniem urzędu podjął ostatnie decyzje przeciwko Huawei. Cofnięte mają być licencje dla Intela i Kioxia.
To, w jaki sposób Donald Trump żegna się z urzędem jest wyjątkowe na wielu polach. Nie, nie chodzi o szturm na Kapitol. Mam na myśli podejmowanie strategicznych decyzji w ostatnich dniach urzędowania. Przyjęło się, że w czasie od podania oficjalnego wyniku wyborów, do zaprzysiężenia nowego prezydenta, podejmuje się raczej decyzje o ograniczonych skutkach. Trudno tak postrzegać cofnięcie licencji dla kilku firm, pozwalających na dostarczanie podzespołów dla Huawei.
Administracja Trumpa powiadomiła dostawców Huawei, w tym Intela, że cofa licencje na sprzedaż podzespołów do chińskiego giganta telekomunikacyjnego. To prawdopodobnie ostatnia akcja przeciwko Huawei pod rządami republikańskiego prezydenta. Ostatnią, dodajmy, z całego, długiego szeregu decyzji mających ie tyle nawet ograniczyć rolę chińskiej firmy w USA, ale dosłownie – zabicie jej globalnego biznesu. To decyzja podjęta tzw. rzutem na taśmę – Joe Biden złoży w środę przysięgę prezydencką. O sprawie najpierw poinformował Reuters.
Jak podaje agencja, Departament Handlu USA wydał dokument potwierdzający plan „odrzucenia znacznej liczby wniosków o wydanie licencji na eksport do Huawei i cofnięcia co najmniej jednej wcześniej wydanej licencji”. Rzecz nie dotyczy tyko firm amerykańskich, ale też kilku azjatyckich dostawców. Jednym z nich ma być japońska Kioxia, wcześniej znana jako Toshiba Memory Corp.
Firmy, które otrzymały zawiadomienia od Departamentu Handlu USA, mają 20 dni na udzielenie odpowiedzi, a Departament Handlu ma 45 dni na poinformowanie ich o wszelkich zmianach w decyzji. Później decyzja stanie się ostateczna. Firmy miałyby wówczas kolejne 45 dni na odwołanie się. Jak podaje Reuters, decyzja nastąpiła po presji ze strony Coreya Stewarta, niedawno nominowanego przez Trumpa na stanowisko głównego zastępcy sekretarza ds. eksportu w Departamencie Handlu Stanów Zjednoczonych. Konserwatywny polityk z Wirginii ma za zadanie forsować twardą politykę Chin.
Skutki tej decyzji mogą być znaczące tak dla Huawei, które silnie rozwija swój sektor serwerowy i urządzeń storage, ale też dla samych dostawców. To kolejna ingerencja republikańskiej administracji w wolny rynek – coś, czego Partia Republikańska, przynajmniej deklaratywnie, broni od wielu dekad.
https://itreseller.pl/itrnewwykluczenie-huawei-z-budowy-sieci-5g-w-polsce-nie-pomoze-naszej-gospodarce-ktora-dzieki-huawei-otrzymuje-potezny-impuls-do-rozwoju-podkresla-radoslaw-kedzia-wiceprezes-huawei-cee-nordics/