Edukacja cyfrowa i niedobór kadr jednymi z głównych problemów Europy Środkowo-Wschodniej, podkreślano podczas CEE Digital Summit
Europa Środkowo-Wschodnia musi postawić na edukację cyfrową oraz inwestować w kształcenie kadr w obszarze ICT – ocenili przedstawiciele branży cyfrowej w dyskusji zorganizowanej w ramach CEE Digital Summit w Warszawie. Ich zdaniem kraje naszego regionu szybciej i łatwiej zmierzą się z tym wyzwaniem, jeśli w tym obszarze będą współpracowały razem.
Wykorzystywanie siły gospodarki cyfrowej było jednym z tematów omawianych w trakcie Cyfrowego Szczytu Trójmorza, który odbył się 21 września w Warszawie. Liderzy branży dyskutowali o tym jak najlepiej wykorzystać potencjał regionu, a także o wyzwaniach dla rozwoju gospodarki cyfrowej i warunkach potrzebnych do wykorzystania istniejących szans.
Kluczowa współpraca w regionie
Corina Vasile, dyrektor wykonawcza w rumuńskim ANIS mówiła o konieczności współpracy w obszarze polityk cyfrowych w Europie Środkowo-Wschodniej.
– Pozytywną kwestią jest to, że jako region mamy doświadczenie transatlantyckie, ponieważ mamy u nas technologiczne inwestycje amerykańskie i z innych kluczowych krajów Zachodu. Wiemy zatem, jak współpracować w tym obszarze. W sprawach cyfrowych powinniśmy ściślej współpracować w ramach regionu Europy Środkowo-Wschodniej i wspólnie zaprezentować światu produkty i usługi pochodzącego z krajów Inicjatywy Trójmorza – mówiła Corina Vasile.
Do współpracy namawiał również Jacek Stryczyński, Dyrektor ds. projektów innowacyjnych w PKO Banku Polskim. Wskazywał, że biznes nie może czekać na ramowe regulacje i musi podjąć działania.
– Powinniśmy przy tym uwzględnić specyfikę regionu i przyjrzeć się postępowi, który już osiągnęliśmy. Tempo cyfryzacji w różnych krajach jest bardzo różne. Sektor bankowy jest przykładem sektora, w którym jesteśmy kilka kroków przed Europą Zachodnią i Stanami Zjednoczonymi – wskazywał dyrektor Stryczyński.
– Dostrzegamy kwestię migracji talentów i współpracujemy z biznesem i instytucjami edukacyjnymi. Musimy również zacząć uczestniczyć jako partnerzy i znaleźć sposoby na wykorzystywanie talentów. Jeśli nie poradzimy sobie z tymi wyzwaniami, będziemy nadal wysyłać zyski za granicę, zamiast zatrzymywać je tam, gdzie powstają – mówił Andrey Bacharov z Digital National Alliance w Bułgarii, podkreślając wagę zarządzania talentami.
Jak podkreślał z kolei Balazs Vinnai, prezes organizacji reprezentującej branżę ICT na Węgrzech (IVSZ) niskie koszty pracy były atutem regionu do pewnego czasu.
– To już się skończyło. Potrzebujemy znaleźć sposoby na zwiększenie wartości dodanej. Potrzebujemy się jednoczyć i lepiej współpracować – mówił Balazs Vinnai.
Zydrune Vitaite z litewskiego Women Go Tech podniosła problem udziału kobiet w sektorze technologii.
– Najlepsze państwa mają udział kobiet w sektorze ICT na poziomie 25 proc., co oznacza, że nie osiągamy połowy potencjału. Wpływ edukacji będzie jednak widoczny za dziesięciolecia, a my potrzebujemy widzieć efekty teraz, żeby pozostać konkurencyjnymi i rozbudowywać gospodarkę cyfrową.
Jaromir Hanzal, dyrektor czeskiego AAVIT mówił z kolei o konieczności dzielenia się w ramach regionu dobrymi praktykami, zarówno w kwestiach biznesowych, jak i regulacyjnych. Wskazał też, że
„nie powinniśmy skupiać się na rozwoju zawodów jakie są one teraz, ale skupić się na tym, jakie będą za kilka lat”.
Konferencja CEE Digital Summit w Warszawie została zorganizowana przez CEE Digital Coalition, koalicję organizacji branży cyfrowej z krajów Europy Środkowo-Wschodniej. W Polsce należy do niej Związek Cyfrowa Polska. Partnerami wydarzenia były firmy Google, Samsung oraz Meta.