Ericsson podsumowuje pierwszy kwartał 2020 roku. Szwedzki gigant telekomunikacyjny, pomimo aktualnej sytuacji na świecie, zdołał osiągnąć lepsze rezultaty niż zakładano.

Szwedzki Ericsson podał kwartalne dane. Jest zdecydowanie lepiej niż należało się spodziewać. Popyt na sprzęt sieciowy 5G pozostawał silny, nawet gdy wybuch koronawirusa spowodował spustoszenie na głównych rynkach, w Chinach i Stanach Zjednoczonych.

W związku z tym, że koronawirus hamuje rozwój przemysłu na całym świecie, negatywne prognozy byłyby teoretycznie zrozumiałe. Jednakże telekomunikacja jest jedną z niewielu branż, które odnotowały wzrost popytu – więcej osób pracuje zdalnie, co wymusza na operatorach rozwój infrastruktury. Z korzyścią dla takich firm jak Ericsson, rzecz jasna.

„Przechodzimy przez niespotykane czasy z Covid-19, który wywarł wpływ na wszystkich na całym świecie, bezpośrednio lub pośrednio. Podczas kryzysu kierujemy naszymi decyzjami, stawiając bezpieczeństwo i zdrowie naszych pracowników, klientów i partnerów na pierwszym miejscu. Ericsson zapewnił solidny wynik w pierwszym kwartale, z ograniczonym wpływem pandemii Covid-19 – powiedział CEO Ericssona, Börje Ekholm.

Skorygowane kwartalne zyski operacyjne Ericssona wzrosły w pierwszym kwartale do 4,6 miliarda koron szwedzkich (455,16 milionów dolarów) w porównaniu z rokiem poprzednim, przekraczając średnią prognozę 4,13 miliarda koron, według sondażu przeprowadzonego przez analityków Refinitiv.

Szwedzki gigant rzeczywiście nie ma powodów do niezadowolenia. To właśnie na nim (oraz Nokii) amerykańska administracja chce oprzeć sieć 5G w USA, z wiadomych, politycznych względów wycinając z rynku Huawei – głównego konkurenta firmy ze Sztokholmu. Wydatki inwestycyjne w zakresie łączności w USA prawdopodobnie będą w tym roku większe, ponieważ połączone firmy Sprint i T-Mobile mają wyraźnie większe możliwości, podczas gdy więksi rywale – AT&T i Verizon inwestują w budowę własnej sieci 5G.

„Nasz sprzęt 5G jest używany w 29 sieciach na żywo na czterech kontynentach. Jako kolejny dowód naszej wiodącej pozycji w dziedzinie technologii przyznano nam większy udział w rynku od jednego z operatorów w Chinach. (…) Chociaż udało nam się poprawić naszą pozycję w Europie, obawiamy się, że inwestycje 5G w Europie są opóźnione. Oznacza to, że Europa może pozostać w tyle w kwestii krytycznej infrastruktury cyfrowej na przyszłość. Krytyczność infrastruktury cyfrowej została dodatkowo udowodniona podczas pandemii. Uważamy, że rządy powinny zachęcać do inwestycji 5G jako sposobu na wznowienie gospodarki.

„Podstawowe zasady biznesowe pozostają silne. Wraz ze wzrostem danych w ogóle i pracą w domu jako nową normą w wielu krajach, dobra łączność jest ważniejsza niż kiedykolwiek. Szacujemy, że w 2020 r. Rynek RAN ​(ang. Radio Access Networks) wzrośnie o 4%, jednak w drugim kwartale spodziewamy się nieco niższego niż zwykle sekwencyjnego wzrostu sprzedaży, ponieważ niepewność wpływa negatywnie na wzrost krótkoterminowy. Covid-19 i działania podejmowane przez rządy w celu spowolnienia rozprzestrzeniania się utrudniają świadczenie i dostarczanie naszych usług z powodu blokad i ograniczeń podróży w wielu krajach. Ponadto, chociaż do tej pory nie zaobserwowaliśmy żadnych istotnych skutków dla naszej sytuacji popytowej, rozsądnie jest sądzić, że spowolnienie w ogólnej gospodarce może doprowadzić niektórych operatorów do opóźnienia programów inwestycyjnych.” – dodał w swoim oświadczeniu Ekholm.

https://itreseller.pl/itrnewsamsung-zaprezentowal-nowa-serie-monitorow-profesjonalnych-qhr-obejmie-ona-modele-w-rozmiarze-od-43-do-75-cali-a-jej-cecha-wyrozniajaca-ma-byc-wysoka-jasnosc/